Ja wiem, jest ciężko. Ja wiem, żadna tego nie planowała. Ja wiem, nikt nie chce żyć w niepełnej rodzinie. Zdarza się. Kurde, zdarza się, i nic z tym nie zrobisz. Trzeba podnieść wtedy koronę i iść do przodu. Nie można wciąż rozpamiętywać tego, co było. Przecież to nie jest niekończąca się historia. Dlaczego większość samotnych matek w Polsce zamyka się w roli matki i nie chce realizować siebie? Coraz częściej dostaję wiadomości od kobiet, które narzekają, które nie mają w sobie krzty samozaparcia, by polepszyć swoją sytuację. Coraz więcej komentarzy, wypowiedzi kobiet, które utknęły gdzieś w bagnie monotonii. Postanowiłam pokazać, jakie typy samotnych matek wkurwiają mnie najbardziej. TYP 1 Matka Polka To taki typ kobiety, która zamknęła swoje wszystkie marzenia, samorealizację oraz chęć poprawy własnego i dzieci bytu w roli matki. Niby taka rola jest ok, jeśli ktoś tak naprawdę to czuje, ale nie w przypadku samotnej matki, która jako jedyny model pokazuje swoim dzieciom, jak należy korzystać z życia, czerpać z niego to, co najlepsze i do tego być szczęśliwym. Kobieto! Bycie matka to nie jest zawód. Kobieto! Czy naprawdę zapomniałaś o sobie i swoich potrzebach? Jeśli nie, to zacznij coś robić. Jeśli tak, to z całego serca Ci współczuję. TYP 2 Matka nie szanująca się Kobieta, która skacze z kwiatka na kwiatek. I nie chcę tutaj być zlinczowana, ale potrafię rozdzielić dwie zależności - brak szacunku do swoich dzieci i siebie oraz zaspakajającą się. I o ile tę drugą rozumiem, to tej pierwszej już niekoniecznie. Ta druga ma ogromne wręcz potrzeby seksualne i musi je po prostu gdzieś i z kimś zaspokoić. Idzie więc, robi, co musi i wraca. Dla mnie jest to ok. Druga natomiast, co miesiąc przyprowadza do domu nowego faceta i miesza dzieciom w głowie. Przecież tak nie można. Dzieci mają swoje uczucia, a przez takie działanie nie naucza się niczego dobrego. Nie polecam. Kobieto! Chcesz się bzykać, to rób to z głową. Kobieto! Pragniesz miłości to poszukaj tej najbardziej prawdopodobnej do spełnienia, a nie szukasz byle kogo i jeszcze wciągasz w ten galimatias swoje dzieci. TYP 3 Matka marudząca Oj, jak jej jest źle, jak niedobrze. A to nie ma pieniędzy, a to praca chujowa, a to dzieci niegrzeczne, a to znowu z wakacji nici. Najgorsze jest to, że one nic z tym nie robią. Absolutnie nic! I tu zaczynam się zastanawiać, po co to wszystko. Przecież logicznym mogłoby się wydawać, że jeśli coś nie pasuje, to się nad tym pracuje, by w końcu było ok. A tu nic. Takie marudzenie dla samego marudzenia jest nie do zniesienia. Nienawidzę tego. Kobieto! Jeśli nie zamierzasz z tym nic zrobić, to zachowaj dla siebie te wieczne użalanie się nad sobą i swoim losem. Nikogo to tak naprawdę nie obchodzi, a jeśli jest jeszcze ktoś, kto Cię słucha to i tak niedługo zmyje się z Twojego życia. Kobieto! Jeśli nie chcesz tak dłużej żyć, to rusz dupę i zrób coś z tym. Dokształć się, zmień pracę, przeprowadź się, odetnij się od złych emocji. Nie wnikam w to, dlaczego wychowujesz dziecko w pojedynkę. Nie budzi się we mnie ciekawość, dlaczego znalazłaś się w tym miejscu, w którym jesteś dzisiaj. Nie oceniam Cię. Nie obchodzi mnie to. Interesuje mnie tylko to, dlaczego nie działasz. Interesuje mnie to, co chcesz w życiu osiągnąć i jak chcesz do tego dojść. Myślisz, że to niemożliwe? Mylisz się. Możesz wszystko. Każda jest kowalem swojego losu. Jeśli coś Ci nie pasuje, to po prostu to zmień. Przecież nikt na siłę nie trzyma Cię w danej chwili, w danym miejscu. Masz wolną wolę i jeśli narzekasz na swój los już piąty rok z rzędu to pamiętaj, że jest to tylko i wyłącznie Twoja wina. Takie narzekanie jest nudne. Poza tym, jak naprawdę widzą nas nasze dzieci w takiej chwili zostaje w ich umysłach do końca życia. Nie chcesz chyba spierdolić życia dzieciom, tak jak sobie to robisz... Znajdziesz mnie tutaj Podoba Ci się to, co piszę? Zostaw komentarz. Jeśli masz ochotę, pomóż mi dotrzeć do większej ilości osób, i udostępnij ten tekst. To wszystko sprawia, że to co robię, ma sens. Bądź moją osobistą motywacją do dalszego działania.
0 Comments
Leave a Reply. |
Znajdziesz mnie tu:
O bloguSamotne mamuśki są niezdarte. Wzloty, upadki, sukcesy, porażki. Samodzielne, ale nie samotne, wśród zmagań z prozą życia, dumnie kroczą przez świat trzymając za rękę swoje dzieci. Archiwum
April 2022
|