JAK Mama
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca

Samotne matki za dużo chcą! Czy są naprawdę roszczeniowe? Czy naprawdę myślą, że wszystko im się należy?

5/4/2019

2 Komentarze

 
Obraz
https://pixabay.com/illustrations/woman-female-beauty-young-portrait-2345037/

Bardzo często czytam, że samotne matki są bardzo roszczeniowe, wiecznie czegoś chcą, czegoś wymają, o coś walczą. Panuje również przekonanie, jak to samotne matki nie mają w Polsce dobrze. Często powtarzane jest, że samotne matki myślą, że im się wszystko należy. Jak jest naprawdę? Czego tak  naprawdę żądają? Jak bardzo im dobrze? Jak nie o lepsze jutro to o alimenty, albo bezpieczeństwo dzieci. 

Na początku z jednym się zgodzę - samotne matki wiecznie o coś walczą. Jak nie o lepsze jutro dla siebie i dzieci, to o alimenty, aż po bezpieczeństwo dzieci. Bucie samotną matką to podwójnie odpowiedzialna rola, nie dziwi więc fakt, że trzeba się wysilić, trzeba zakasać rękawy, trzeba walczyć, by było dobrze, by wszystko grało, by być naprawdę szczęśliwym. Często po raz pierwszy szczęśliwym.

Absolutnie jednak nie zgodzę się, że samotne matki są roszczeniowe. Że niby jak? Walcząc o alimenty, walcząc o równe prawo do startu w życiu dla swoich dzieci. I to ma być roszczeniowość? No ktoś postradał zmysły. To jest zmysł przetrwania, nie inaczej.

Generalnie samotne matki są łatwym obiektem do żartów, tworzenia mało zabawnych opinii, dyskryminacji.
Samotne matki nie mają czasu przesiadywać na social media i bronić się za każdym razem, kiedy ktoś stroi sobie z nich żarty, bądź też wymyśla mało zabawne historie. Samotna matka nie ma czasu na strajki, o których będą głośno krzyczały wszystkie media, bo kto zostanie z dziećmi, kto pójdzie za nie do pracy. Samotna matka nie ma najmniejszej ochoty wiecznie prosić się o alimenty dla jej dziecka. Nie miała. Bo teraz powoli wszystko się zmienia.

Skończyło się!
To właśnie samotne matki ostatnio zaczęły jednym głosem mówić o dyskryminacji pod ich adresem ze strony państwa, które powinno dbać o swojego obywatela, wspierać go, kiedy występuje taka potrzeba. I będą walczyć do końca.  Powstała petycja, którą podpisać, przeczytać i udostępnić możecie T U T A J.
To właśnie samotne matki ostatnio jednym głosem zaczęły mówić o konieczności nie tylko płacenia przez ojców alimentów, ale także skuteczności ściągania ich z dłużników alimentacyjnych. Te pieniądze należą się ich dzieciom bez dwóch zdań. Alimenty to nie prezenty i nie sądzę, by walka o nie była złą cechą.

Do tej pory siedziały cicho, na klatę przyjmując wszystko, co przyniesie im los. Nie krzyczały, kiedy kolejny miesiąc nie dostały alimentów, a one musiały pracować po 12-14h dziennie by zapewnić swojemu dziecku wszystko. Nie krzyczały, kiedy przez tę właśnie pracę nie kwalifikowały się do żadnej pomocy ze strony państwa, bo przecież dla państwa były zbyt bogate. Nie mówiły nic, kiedy do ich dochodów liczą się alimenty, których na oczy nie widzą, które istnieją tylko na papierku. 

Każdy, kto myśli racjonalnie wie, że to wszystko nie daje podstaw do tego, by sądzić, iż samotne matki są roszczeniowe. Sama mieszkam za granią, gdzie państwo troszczy się o samotne matki i nie mają one powodu, by krzyczeć głośno o swoich problemach, by czegoś żądać, by wyjść na ulicę. Niestety, w Polsce nie mają innego wyjścia. W przeciwnym razie wciąż będą zmagać się z dyskryminacją, i świadomością, że ich dzieci nie będą miały zapewnionego równego startu w dziećmi z pełnych rodzin. Dlatego wspieram je w tej walce, walczę za nie, dla nich. I niech nikt mi się wspomina, że chcą wszystko, że myślą, że wszystko im się należy. Godne życie to podstawa, to nie wymysł.
​
​​Podoba Ci się to, co piszę? Zostaw komentarz. Jeśli masz ochotę pomóż mi dotrzeć do większej ilości osób i udostępnij ten tekst. To wszystko sprawia, że to co robię, ma sens. Bądź moją osobistą motywacją do dalszego działania. ​



​Może Ci się spodobać
STOP dyskryminacji samotnych matek 
Blaski i cienie samotnego macierzyństwa
Po co mi facet
2 Komentarze
Czytelnik
9/4/2019 15:36:04

To niech się taka samotna mamusia, biedna i poszkodowana w tym całym swoim życiu zacznie się dzielić dzieckiem, które jest wspólne taty i mamy, wówczas nie będzie taka biedna. Wystarczy, żeby dziecko miało oboje rodziców i mamy problem biednej samotnej matki w raczej właścicielki rozwiązany... ojcowie skończą się TYLKO od płacenia alimentów i wysłuchiwania wciąż to nowych oskarżeń od byłej zony. Wielu ojców bardzo chce wychowywać swoje dzieci, tylko ze właścicielki naszych dzieci to bardzo utrudniają chcąc się zemścić za to, ze często ci mężowie odchodzą... weźcie to ludzie w końcu pod uwagę!!!!

Odpowiedz
Adin
21/8/2019 08:22:04

Idealne podsumowanie

Odpowiedz



Odpowiedz


    Znajdziesz mnie tu: 

    O blogu

    Samotne mamuśki są niezdarte. Wzloty, upadki, sukcesy, porażki. Samodzielne, ale nie samotne, wśród zmagań z prozą życia, dumnie kroczą przez świat trzymając za rękę swoje dzieci.




    zBLOGowani.pl

    Archiwum

    Kwiecień 2022
    Marzec 2021
    Styczeń 2021
    Listopad 2020
    Październik 2020
    Sierpień 2020
    Lipiec 2020
    Kwiecień 2020
    Luty 2020
    Grudzień 2019
    Listopad 2019
    Wrzesień 2019
    Sierpień 2019
    Lipiec 2019
    Czerwiec 2019
    Kwiecień 2019
    Marzec 2019
    Styczeń 2019
    Październik 2018
    Wrzesień 2018
    Lipiec 2018
    Czerwiec 2018
    Maj 2018
    Kwiecień 2018
    Luty 2018
    Styczeń 2018
    Październik 2017
    Wrzesień 2017
    Sierpień 2017
    Lipiec 2017
    Czerwiec 2017
    Marzec 2017
    Luty 2017
    Styczeń 2017
    Grudzień 2016
    Listopad 2016
    Październik 2016
    Wrzesień 2016
    Sierpień 2016
    Lipiec 2016
    Czerwiec 2016
    Maj 2016
    Kwiecień 2016
    Marzec 2016
    Luty 2016
    Styczeń 2016
    Grudzień 2015
    Listopad 2015
    Październik 2015
    Wrzesień 2015
    Sierpień 2015
    Lipiec 2015


    Kanał RSS


Obraz
Obraz
​© COPYRIGHT 2015. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca