JAK Mama
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca

Mężatki mają lepiej - 6 kłamstw, które powtarzają samotne matki.

12/8/2016

4 Komentarze

 
Obraz
Postanowiłam dzisiaj stanąć w obronie kobiet, które są w mniej lub bardziej szczęśliwych związkach, małżeńskich lub tez partnerskich. Usiadłam na sofie, pomyślałam, i doszłam do wniosku, że za dużo tutaj kłamstw się w życiu samotnych matek przewija. Każda samotna matka była kiedyś w związku (przynajmniej 99,99%). Wiele z samotnych matek było kiedyś w związku małżeńskim. Jedne chcą ten czas pamiętać, inne pamiętają, choć nie mają na to najmniejszej ochoty. Jedno jest pewne — owe związki były pełne szczęścia, a czasem tez nienawiści. Jak krotka droga od miłości do nienawiści wiedza chyba wszyscy.
​
Mam nieodparte wrażenie, ze wiele nas, samotnych matek przechodzi jakiegoś rodzaju depresje samodzielnego wychowania i strasznie zazdrości tym kobietom w związkach. Chyba same nie pamiętamy, z czym to się je, idealizujemy bądź tez ponownie wracamy do swoich nierealnych wyobrażeń z młodości. Jakikolwiek nie byłby to powód, to przyznam, że czasami lubimy marudzić, jak to one nie mają lepiej, choć wiemy, że okłamujemy same siebie.




1. Nie jest samotna.
Naprawdę? A ile razy marudziłaś, że mąż wyjeżdża w trasę i znowu tydzień będziesz musiała sama siedzieć? Ile razy marudziłaś, że bierze nadgodziny, a tobie tylko samotność zostaje? Ile razy czułaś się samotna, bo widziałaś, że twój związek przezywa kryzys? 

2. Maja regularne życie seksualne.
Wiele statystyk mówi, że małżeństwa mają uregulowane życie seksualne. Pieprzyc statystyki. Jeszcze nie tak dawno się nie chciało, dzieci chciały się przytulić w nieodpowiednim momencie, padaliście jak muchy po pracy.

3. Ma więcej pomocy w domu.
Naprawdę? Nie pamiętasz już, ile musiałaś się naprosić, żeby przypilnował dziecko, pozmywał naczynia, odkurzył czy też zrobił zakupy? No tak, takich drobiazgów to się nie pamięta.

4. Ma więcej pieniędzy.
No tak, rzeczywiście, co dwie wypłaty to nie jedna. Mimo wszystko jednak zwyczajnie więcej wydatków jest. Trzeba opłacić dwa samochody, wyżywić dwoje dorosłych, obkupić w ciuchy dwie dorosłe osoby. Poza tym, małżonkowie często kloca się o pieniądze. Bardzo często. Wszystko na ten temat.

5. Ma więcej czasu dla siebie.
Taaaaaaa, jakoś nie przypominam sobie, bym mogla sobie chodzić bezczasowo na kawki albo godzinę siedzieć w wannie. A ty? 

6. Jej dzieci szybciej dopasowują się do otaczającego świata.
Być może masz racje. Jednak tylko i wyłącznie wtedy, kiedy współpracujesz z partnerem. Jeśli tej współpracy nie było, to uwierz, że twoje dziecko wychowywane przez ciebie sama będzie w tym o wiele lepsze. Poza tym dużo zakręconych, nieogarniętych ludzi wychowywało się w pełnych rodzinach.


Wiem, że wyżej wymienione sytuacje nie dotyczą wszystkich małżeństw, jednak mimo wszystko zdarzają się niezwykle często. Zanim jednak usiądziemy kolejny raz i zaczniemy narzekać na swój los, przypomnijmy sobie, jak to było wcześniej. Przypomnijmy sobie, jak bardzo jesteśmy teraz szczęśliwe. Wyobraźmy sobie, jak bardzo będziemy szczęśliwsze, kiedy znajdziemy w końcu te drugą połówkę. Może wyżej wymienione rzeczy nie będą nas tym razem dotyczyły.




4 Komentarze
Gosia link
12/8/2016 07:34:57

Najgorzej to jest narzekać na swój los i patrzeć na to jak inni mają lepiej. Czasami tylko nam się tak wydaje, ze inni mają to czy to, ale nie patrzymy na to czego im brakuje co ich omija, czego nie mają. Dlatego każdy powinien patrzeć na siebie, a jak coś mu nie odpowiada w swoim życiu to próbować to zmienić.

Odpowiedz
JAK Mama
12/8/2016 09:42:05

Przypomina mi się od razu powiedzenie : wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma... Pozdrawiam

Odpowiedz
aga
12/8/2016 08:53:10

hmm, czasem mam wrażenie że MY skoro jesteśmy samotnymi matkami to MUSIMY zazdrościć mężatkom, kobietom które są w związku. Wiadomo, człowiek jest „zwierzęciem stadnym” i chciałby mieć drugą połówkę, natury nie oszukamy, jednak co wtedy, kiedy już te połówki kiedyś były i po prostu Chcemy odpocząć od jakichkolwiek związków i skupić się na dzieciach, no i na sobie oczywiście ;). Każdy etap w naszym życiu ma dobre i złe strony, ważne jest nasze samopoczucie, emocje i oby nie było w nas poczucia marnowania życia bo tkwimy w związku który obcina nam skrzydła. Facet nigdy nie może być dla nas wszystkim. Wszystkim dla nas matek- są NASZE DZIECI

Odpowiedz
JAK Mama
12/8/2016 09:43:23

Dobrze napisane. Było kiedyś i jakiś powód tego musiał być, że jesteśmy same. Pozdrawiam

Odpowiedz



Odpowiedz


    Znajdziesz mnie tu: 

    O blogu

    Samotne mamuśki są niezdarte. Wzloty, upadki, sukcesy, porażki. Samodzielne, ale nie samotne, wśród zmagań z prozą życia, dumnie kroczą przez świat trzymając za rękę swoje dzieci.




    zBLOGowani.pl

    Archiwum

    Kwiecień 2022
    Marzec 2021
    Styczeń 2021
    Listopad 2020
    Październik 2020
    Sierpień 2020
    Lipiec 2020
    Kwiecień 2020
    Luty 2020
    Grudzień 2019
    Listopad 2019
    Wrzesień 2019
    Sierpień 2019
    Lipiec 2019
    Czerwiec 2019
    Kwiecień 2019
    Marzec 2019
    Styczeń 2019
    Październik 2018
    Wrzesień 2018
    Lipiec 2018
    Czerwiec 2018
    Maj 2018
    Kwiecień 2018
    Luty 2018
    Styczeń 2018
    Październik 2017
    Wrzesień 2017
    Sierpień 2017
    Lipiec 2017
    Czerwiec 2017
    Marzec 2017
    Luty 2017
    Styczeń 2017
    Grudzień 2016
    Listopad 2016
    Październik 2016
    Wrzesień 2016
    Sierpień 2016
    Lipiec 2016
    Czerwiec 2016
    Maj 2016
    Kwiecień 2016
    Marzec 2016
    Luty 2016
    Styczeń 2016
    Grudzień 2015
    Listopad 2015
    Październik 2015
    Wrzesień 2015
    Sierpień 2015
    Lipiec 2015


    Kanał RSS


Obraz
Obraz
​© COPYRIGHT 2015. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca