JAK Mama
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca

kiedy nie powinieneś spotykać się z samotną matką

17/8/2019

95 Komentarze

 
Obraz

Tym wpisem chcę pomóc mężczyznom, którzy próbują umówić się z samotną matką, spotykają się z nią bądź też nie widzą w tym nic złego. Bo ja dobra kobieta jestem, nie traktuję mężczyzn jako zło konieczne, więc mam nadzieję, że docenicie Panowie mój wkład i chęć pomocy. Doskonale Was panowie rozumiem, i nie chcę byście marnowali swój czas, i czas kobiet. Wiecie, życie jest krótkie, a każdy nieudany związek buduje w nas wyższy mur zawodu. Nie dajcie się. Przeczytajcie, a dowiecie się, kiedy związek z samotną kobietą nie jest dla Was. Jestem przekonana, że większość kobiet samotnie wychowujących dziecko podpisze się pod moimi słowami. 

Już na samym początku chciałabym podkreślić, że związek z samotną matką to nie jest strata czasu pod warunkiem, że jesteś na to gotowy.

A więc...
Związek z tak silną kobietą nie jest dla Ciebie, jeśli uważasz ją za zagubioną owieczkę, która potrzebuje tylko kogoś, kto uratowałby ją od samotności, nieudaczności i tego, że nikt przecież nie weźmie kobiety z dzieckiem. BŁĄD! Kobieta samotnie wychowująca dziecko jest wystarczająco silna, by poradzić sobie z życiem codziennym, a a nawet w sprawach łóżkowych świat poszedł tak do przodu, by można samej sobie poradzić. 

Nie zawracaj dupy jeśli uważasz, że dziecko w tym związku będzie na drugim miejscu. Tu nie chodzi o to, że stoisz na przegranej pozycji. Po prostu, dziecko to dziecko, zawsze stoi wyżej w każdym związku. Poza tym, jeśli traktujesz już od początku dziecko jako swojego konkurenta, to bez sensu taki związek. 

Jeśli masz ochotę tylko na chwilę "pobyć" z taką kobietą, by tylko zapełnić swoje pojebane żądze czy też zagłuszyć męskie ego posiadania kogoś to nie rób tego. Po co? Jest tyle kobiet bez dzieci, że śmiało możesz poszukać sobie kobiety, która myśli podobnie. Uwierz, jest ich wiele. Dawanie złudnych nadziei jest najgorszym objawem egocentryzmu.

Najgorsze, kiedy jesteś wręcz przekonany o tym, że kobieta samotnie wychowująca dziecko musi być nieziemsko zdesperowana, że uwierzy w Twoje zapewnienia, to grubo się mylisz. Dzięki swoim ex znamy wszelakie sztuczki męskiego łgarstwa i na słodkie słówka to już nie polecimy. Wolimy być same aniżeli ponownie wpakować się w jakieś gówno.

I  na koniec perełka. Kiedy jesteś już pewien, że taka kobieta zrobi wszystko, by utrzymać Cię przy sobie to chyba za dużo naoglądałeś się brazylijskich seriali. Jeśli nie będziesz wart jej czasu, uczuć, zaangażowania czy też poznania jej dziecka, to pokaże Ci szybciej drzwi wyjściowe niż może Ci się to wydawać. 

Kiedy zatem związek z samotną matką jest dla Ciebie? Kiedy jesteś gotowy na związek, o który należy dbać, w którym należy wspólnie starać się. Możesz śmiało umówić się z samotną matką jeśli dziecko nie stanowi dla Ciebie problemu, a jedynie o czym myślisz, to pokochać je tak samo, jak jego matkę. Nie zastanawiaj się, czy warto, jeśli traktujesz kobietę z należytym szacunkiem, opiekujesz się nią tak samo, jak ona Tobą, kochasz najmocniej na świecie, jesteś godny zaufania, a związku nie traktujesz jako przygody. 


​​Podoba Ci się to, co piszę? Zostaw komentarz. Jeśli masz ochotę, pomóż mi dotrzeć do większej ilości osób, i udostępnij ten tekst. To wszystko sprawia, że to co robię, ma sens. Bądź moją osobistą motywacją do dalszego działania.

Może Ci się spodobać
STOP dyskryminacji samotnych matek 
Blaski i cienie samotnego macierzyństwa
Po co mi facet
95 Komentarze
Habrowy
19/8/2019 10:33:46

Niezłe bzdury

Odpowiedz
Sis
19/8/2019 21:32:25

Racja.

Odpowiedz
Hehe
19/8/2019 22:22:53

Ale frustracja samotnej matki. Tą agresją raczej nikogo nie przekonasz by o ciebie dbać.

Odpowiedz
Lukas
20/8/2019 11:13:06

Dokładnie.

Odpowiedz
Samotny Ojciec
20/8/2019 16:26:15

Taka Kobieta nienawidzi mężczyzn, jeśli nie w sposób otwarty, to podświadomie.

Odpowiedz
SamotnaMamaNatana
21/8/2019 18:43:44

Co za bzdura ?!

Mariola link
18/11/2019 18:47:00

Ona nie nienawidzi! Tylko zwyczajnie się boi!!!!że znów ktoś zrani ja i trzeba będzie zaczynać układanie życia samemu,a to jest roznica ! Nienawiść i strach to zupełnie co innego!

Anna
21/8/2019 12:24:44

Desperatka która ciągle dostaje kosza😁

Odpowiedz
Kasia
21/8/2019 19:53:47

Szczera prawda ... nic dodać , nic ująć . Pisze to jako samotna matka :)

Odpowiedz
Ja
19/8/2019 14:51:58

Świetny tekst. Zgadzam się w 100%

Odpowiedz
Ema
19/8/2019 17:52:54

Świetny tekst, bardzo prawdziwy

Odpowiedz
Anna
19/8/2019 18:36:49

Zgadzam się z tym w stu procentach. Prawdziwy z życia wzięty. Podpisuje się pod nim

Odpowiedz
Hirmaniusz
20/8/2019 10:55:12

Plagiat!

Odpowiedz
Jam
19/8/2019 18:37:57

Aha... Czyli w związku z nie-madką nie trzeba się starać. Co za bzdurny tekst!

Odpowiedz
Paula
20/8/2019 08:35:58

Jest pewna różnica miedzy matką a madką... popieram teks w 100% sama jestem samotna matka i wychowuje pol rocznego synka. I jezeli facet by szanowal mnie a mojego synka mial by gdzies od razu bym powiedzila nara...

Odpowiedz
Jam
20/8/2019 19:38:36

Co to ma wspólnego z moim komentarzem?

:D
28/8/2019 13:12:25

Jam to nic nie ma z komentarzem. Po prostu pokazuje, że nawet w przypadku pisania komentarza włącza się tryb "dzidziuś uber alles" i temat dryfuje gdzies sobie :D

Aneta
19/8/2019 18:47:31

Trafione w sedno sama byłam samotną matką i to jest to co każdy powinien wiedzieć 👏

Odpowiedz
Panna Sranna
20/8/2019 09:03:18

By móc uszanować siłę i niezależność samotnej matki poprzez trzymanie się od niej jak najdalej.

Odpowiedz
Monia
19/8/2019 20:02:53

Zgadzam się kobiesiępo przejściach z dzieckiem radzą sobie świetnie .Natomiast jest grono Mężczyzn któży również wychowujących dzieci samemu i radzą sobie .Ty trzeba patrzeć dwubiegunowo .zarówno my kobiety jak i panowie budujemy mury obronne by nie zostać zranieni .Nie liczni są wstanie podjąć się walki o nas i być dla nas . Ja mam szczeście mam kogoś kto chce poprostu być z nami 😊

Odpowiedz
Ania
19/8/2019 20:44:14

Mam dokładnie takie same odczucia, wszystko się zgadza, ktoś napisał bzdury, jakie bzdury, sama prawda

Odpowiedz
Kiero
20/8/2019 05:13:43

Sama prawda? Prawda jest taka, że nie dbałyście o wasz związek, lub co gorsza dawałyście facetowi do zrozumienia, że jest piątym kołem u wozu, to w końcu sobie poszedł.
Mam cycki, więc o mnie dbaj. Takie jest podejście większości współczesnych kobiet. Nic od siebie, wyłącznie wymagania. Dlatego jesteście same. Tylko dzieci szkoda.
W dodatku po porodzie cycki już nie są atrakcją samą w sobie.

Odpowiedz
Anna link
20/8/2019 06:26:14

To, że Ciebie spotkała taka krzywda nie oznacza, że wszystkie kobiety takie są. A jeśli na dodatek uważasz kobiece piersi jako atrakcję to w sumie się nie dziwię, że na taką trafiłeś.

Panna Sranna
20/8/2019 08:55:17

"Nie jestem taka jak inne kobiety" powiedziała każda.

Mamażona
21/8/2019 13:18:28

Tak, ja dawałam swojemu ex do zrozumienia że jest 5 kołem. Zawsze gdy przychodził napruty. Pomimo 3 dzieci wywaliłam go. Teraz mam cudo męża, plus dzidzię z nim i jest wspaniałym "wujkiem" dla nie swoich, moich dzieci. Lepszym niż ich ojciec. Samotne mamy muszą mieć zaufanie i są ostrożne, dlatego wymagają. A jak już zdobędziesz takiej serce to jest w stanie oddać swoje tobie i da ci więcej uczuć niż nie jedna insta laleczka. I ciekawe skąd wiesz że cycki po porodzie nie są atrakcją?

miss
22/8/2019 13:55:20

Skoro życie we dwoje teoretycznie powinno byc latwiejsze, a rodzicielstwo przemyslane, chciane i wspólne to pomyśl sobie kiero co reprezentują sobą faceci, że kobiety podejmuja decyzje o rozstaniu i decyduja się na tudniejsze zycie w samotnosci?
Nie, nie jest tak, że zawsze kobieta winna i że jakby zadbała to by zwiazek miała - jak facet by zadbał tez by miał.

Aga
2/9/2019 20:57:38

Świnia

M
19/8/2019 20:58:06

Mam spoko znajoma samotna matka od jakiegos czasu bardzo to przeżyła zostawił ją w takim momencie, że zasługuje na miano idioty roku, mają dwoje dzieci. Ładna, madra i silna jak cholera. Nic jej nie zatrzyma. Ostatnio pytam Kami a dlaczego się rozstaliscie tyle lat ze soba,a ona ze spokojem pewnie nie pasowaliśmy do siebie... Ma na tyle inteligencji w sobie by nie powiedzieć prawdy co jej zrobił. Pytam boisz sie ze nie dasz rady? Ona na to nie ma dnia bym o tym nie myślała ale gdy spojrze na nich wiem ze dam rade choc rycze i szlocham wieczorami w poduszke z niemocy i bezsilności. A więc mowie, a gdyby ktoś chciał Ci pomóc w wychowaniu smyków co wtedy ? Uśmiechneła sie chwila ciszy i mówi było by miło ale ja kochałam tylko raz prawdziwie z rozsadku z nikim wiązać się nie będę. Jpg mija juz miesiąc a ja nadal mam te slowa w glowie i jej spadajaca łze. I nadal nie mogę uwierzyć ze jej ex może być takim kretynem. Jak myśli ze ktoś Go pokocha tak szczerze jak Ona to jest w wielkim błedzie.

Odpowiedz
Aaaałaaa
20/8/2019 05:06:10

Łobuz kochał mocniej i uciekł. Czekam na tekst samotnych madek, jakim to facetom nie należy wchodzić do łóżka.

Odpowiedz
Dario skc
11/4/2021 16:01:14

Ja się zgadzam z tym wszystkim ma kobieta rację ja też próbuje swoich sił by z taką kobietą coś stwożyć

Odpowiedz
Aneczks link
19/8/2019 21:18:20

Trafiony prosto w sedno cały tekst. Kobieta która wychowuje samotnie dziecko czy dzieci sama w sobie jest silna i odpowiedzialna. A facetom wydaje się że robią przysługę ze będą z nią bo biedactwo sama nieszczęśliwa brak jej męskiego ramienia. Tu jest błąd myślenia kobieta nie potrzebuje byle kogo tylko kogoś kto najpierw pokocha dziecko i będzie za nią.

Odpowiedz
hehe
19/8/2019 22:23:59

Biedaczyska wy zawsze wybrzydzacie, nie byle kogo, a potem zostajecie samotnymi matkami, albo z pijusami, albo innymi źle wybranymi. I dalej gracie siłaczki, a tak naprawdę płaczecie.

Odpowiedz
Kama
12/4/2021 14:18:08

A ja ani nie samotna Madka, ani z żadnym pijusem czy innym popaprańcem. Nie mam czasu ani ochoty na zabawę w dom. Mam wszystko czego mi potrzeba i kiedy mi potrzeba. Na seks kobieta zawsze sobie kogoś znajdzie jak jej się zachce a resztę może sobie zapewnić sama xD Żeby znosić jakieś chłopskie fochy czy prać mu gacie czy niańczyć dzieciaki to już nie te czasy. Wolę sobie zafundować ciekawą podróż po różnych kontynentach na ziemi, wypożyczyć auto i jechać przed siebie, zwiedzać, nurkować i poznawać ludzi, kultury, miejsca, których przy zlewie bym nie zobaczyła xD hahaha i na co mi facet??

kasia
19/8/2019 22:19:25

udostepnione jako matka 3 podpisuje sie pod tekstem obiema rekoma

Odpowiedz
Kasia
19/8/2019 22:25:53

Zgadzam sie z tekstem. My kobiety ktore same wychowujemy dzieci jak i panowie jestesmy silni i dobrze nam jak jest. Nie potrzebujemy kogos do marudzenia. Mamy dzieci jest dla kogo zyc i sie nie poddawac pozdrawiam...

Odpowiedz
MęskiWolontariat
19/8/2019 22:26:53

W zasadzie ten tekst nic nowego nie wnosi do mojego życia a wrażenie mam że opiera się tylko na krytyce jednej strony. Każdy inteligenty facet wie jak sterować okrętem tak aby nie zatonął :) tak więc ten tekst opisuje raczej zachowania osobników męskiego proletariatu a autorka zapomniała że są kobiety samotne z dzieckiem które również wolą wolne i otwarte związki. Pozdrawiam

Odpowiedz
Paweł
19/8/2019 22:39:55

"Kobieta samotnie wychowująca dziecko jest wystarczająco silna, by poradzić sobie z życiem codziennym, a a nawet w sprawach łóżkowych świat poszedł tak do przodu, by można samej sobie poradzić." Więc nie potrzebny jej mężczyzna na stałe skoro sama może sobie poradzić... to jest albo prawda, która wprowadza patologie w wychowywaniu dzieci gdyż potrzebują one obydwojga rodziców do prawidłowego rozwoju. Albo samookłamywanie się takich matek, że są takie silne, a tak na prawdę boją się związać z kimś żeby ich znów nie zranił. A to nie jest siła a słabość. Dla mnie ten fragment już mnie zniechęcił do samotnych matek. A przecież ten wpis miał pomóc?

Dalej jest że "Po prostu, dziecko to dziecko, zawsze stoi wyżej w każdym związku." Więc jeżeli matka chce dla dziecka jak najlepiej to niech znajdzie partnera ojczyma męża. Z tego można tez wywnioskować, że z takim podejściem matka stawia dziecko ponad swój związek. Prawdopodobnie dlatego się rozpadł bo zaniedbała relację z partnerem/mężem stawiając właśnie dziecko ponad relację z partnerem/mężem.

"I na koniec perełka. Kiedy jesteś już pewien, że taka kobieta zrobi wszystko, by utrzymać Cię przy sobie to chyba za dużo naoglądałeś się brazylijskich seriali. Jeśli nie będziesz wart jej czasu, uczuć, zaangażowania czy też poznania jej dziecka, to pokaże Ci szybciej drzwi wyjściowe niż może Ci się to wydawać." Tutaj widać podejście autorki do mężczyzn. Jeśli coś jej się nie spodoba to nara? Może samotne matki są samotne bo nie umieją radzić sobie z problemami? Uciekają od nich? Np. w pisanie bloga... rezygnacja z partnera... ?oczywiście mogę się mylić. Też kwestia komunikacji w związku jest bardzo ważna. Szczerość, zaufanie, szacunek, wspieranie się. Czegoś musiało zabraknąć w tym temacie skoro jest samotną matką.

Konkluzja po przeczytaniu tego wpisu dla mnie jest taka, że samotne matki nie umieją racjonalnie rozdysponować swoich sił na dziecko/dzieci i męża. Możliwe że ich były partner/mąż też tego nie umiał. I dlatego są teraz samotnymi matkami. W związku powinien być czas dla każdego i każdy powinien być traktowany na równi bez wywyższania. Jest to trudne i wymaga poświęcenia ale nie niemożliwe. Autorka skupia się na tym jaki facet powinien/nie powinien być. To jest podejście roszczeniowe. Bardziej by pomogła mężczyznom gdyby napisała jakie ma potrzeby.

Odpowiedz
Marta
19/8/2019 23:33:11

Masz coś z głową. Każdy facet to niezły aktor. Do czasu. A nikt mu do środka nie ma możliwości zajrzeć jaki jest naprawdę. I potem się okazuje. Kobieta go nie nauczy miłości i tego by nie okazał się alkoholikiem czy seksoholikiem itd. Ma sobie bok wyrwać ???

Odpowiedz
Hieronim
20/8/2019 05:24:03

Większość samotnych matek nie nadaje się do kolejnego związku. W swoim mniemaniu zostały skrzywdzone, mężczyzna zmarnował im życie, a w stosunku do kolejnego wymagania będą jeszcze bardziej wygórowane.
Szkoda czasu na wchodzenie w relacje, z dużym prawdopodobieństwem problematyczne. Życie jest zbyt krótkie.
Nie przyszło wam do głowy, że ci mężczyźni którzy was zranili wychowywali się w podobnych, patologicznych związkach jak ten z wami? Może związek waszych rodziców też był patologiczny i dlatego nie potraficie zbudować własnego? Tej myśli nie dopuszczacie, bo jesteście zbyt "silne". Cierpieć na tym będą wyłącznie wasze dzieci, którym chcąc nie chcąc przekażecie wzorzec samotnego rodzica.

Borsuk
21/8/2019 06:28:03

A kobiety to nie aktorki? Jeszcze lepsze. Roszczenia, hipergamia, granie dupą, manipulacje. Sama prawda. Wszystkie takie jesteście, w mniejszym czy większym stopniu.
A jak się mężczyzna stara, traktuje jak księżniczkę (swoją drogą debilizm do kwadratu), to po pewnym czasie się księżniczce nudzi,bo emocji brak, i "ale ty się za bardzo starałeś Misiu".

Kasia
20/8/2019 05:47:34

Nie zgadzam się z Pańskim zdaniem. Nie do końca zgadzam się również z autorką ...nie sądzę by wiedział Pan do końca o czym Pan pisze...każdy przypadek jest inny..

Odpowiedz
Pow
20/8/2019 06:03:14

Dokładnie, pytanie co sądzić o kobietach która mają dwoje lub troje dzieci co najlepsze każde z innego nie udanego związku.
Tu chyba ani siły ani zaparcia, ile razy można się sparzyć?

Mama Zuzi
20/8/2019 23:39:26

Jestem samotna matka poltora rocznej coreczki od niedawna jestem w nowym zwiazku. Mam swoje plusy i minusy na temat tego tekstu jak i komentarzy do niego. Moim zdaniem kazdy z nas jest inny, kazdy ma swoje zdanie, kazda historia jest inna wiec nie ma co wrzucac wszystko i wszystkich do jednego koszyka. Napewno osoby samotnie wychowujace dziecko maja inne zdanie od tych ktorzy nigdy tego nie doswiadczyli dlatego komentarze sa rozne. Nie bede ukrywac ze niektore komentarze wywolaly u mnie bardzo negatywne odczucie i az sie prosza zeby na nie.odpisac ale po co sie denerwowac czyms co i tak nie wplynie na nasze i wybory. Kazdy jest kowalem swojego losu i niech tak zostanie. Zycze wszystkim powodzenia. Pozdrawiam

Odpowiedz
Mama Zuzi
20/8/2019 23:43:44

...ale po co sie denerwowac czyms co i tak nie ma.wplywu na.nasze zycie i wybory. Dopisuje bo widze usunelo mi wyraz.

Inny Paweł
28/8/2019 13:27:34

coż polać temu panu - dokładnie tak jak się ma dziecko to niestety o faceta trzeba sobie zadbać, a jak nie zależy to po co pisać?
Żaden normalny facet i tak sie nie pcha wychowywać dziecko, gdyż nie ma z tego nic. Można jednak być mu pielęgniarką/służącą. O miłości lepiej zapomnieć, czas na miłość to jak się ma 20 lat.

Odpowiedz
Silna kobieta
19/8/2019 22:49:19

Ja również podpisuje się pod tym. Natomiast nie podpisuje sie pod panami ze zbędnymi egoistycznymi i haniebnymi komentarzami gdyż są mężczyźni jak i kobiety samotnie wychowujący, zaslugujący na szacunek, miłość itd.... 😉💪

Odpowiedz
Tomek
20/8/2019 05:31:02

Podsumować twoją wypowiedź można tylko w jeden sposób. Kobiety na traktory!
Pogubiłyście się w rolach i miałyście pewnie więcej cech męskich niż wasi partnerzy. Żaden normalny facet tego na dłuższą metę nie wytrzyma. Kobieta powinna być kobieca. W przeciwnym razie nie jest dla mężczyzny atrakcyjna, nawet jeżeli jest boginią z wyglądu.

Odpowiedz
miss
22/8/2019 14:02:22

Czyli jaka Tomaszu? Prosta, głupia i słaba? Czy udająca taką?
Jak to się działo, że 100, 200 lat temu większośc kobiet zasuwała na rowni z męzczyznami, była silna fizycznie, nie miała golonych nóg, czy pach, ani makijazu, a jednak ci mezczyzni od nich nie uciekali? Cud panie normalnie.
Czas się ogarnąć i dorosnąc do partnerstwa panowie. Kobiety siłę i odpornośc mają w genach - od wieków.

asd
20/8/2019 00:05:56

Jedyny sensowny powód aby umawiać się z kobietą z dzieckiem to gdy to dziecko to córka powyżej 15 roku życia. Nie ma chyba nic gorszego dla faceta i większej porażki niż wychowywanie i łożenie na nie swoje geny.

Odpowiedz
Mama Zuzi
20/8/2019 23:52:50

Masz straszne podejscie do zycia jesli chodzi ci tylko o.kase. pelen szacunek.dla takiego faceta za odwage i poswiecenie. Naprawia to czego inny sie nie podja bo.jest pieprzonym tchurzem! Moje dziecko wychowuje facet ktory ja pokochal mimo ze.nie jest jego bo jej ojciec jest pieprzonym wygodnym tchurzem bo wogole sie.nie interesuje zyciem i zdrowiem swojej corki. Wydaje.mu sie ze alimenty zalatwia sprawe! Pisalam w kom wyzej ze.nie.warto sie denerwowac ale ty przegioles takim tempym pisaniem!!! Pieniadze w zyciu to nie wszystko a odrobina odpowiedzialnosci nikomu jeszcze nie zaszkodzila!

Odpowiedz
@asd
28/8/2019 13:33:40

@asd Nowe lwy zjadają dzieci ze starego miotu. Jest pewien margines u ludzi, gdzie też dochodzi do starcia ojczyma z pasierbem. Czasem śmiertelnego. Stąd nawet do rodziny z nastolatkiem nie ma się co pchać.

Odpowiedz
Marek
20/8/2019 02:52:44

Proszę pani, czy pani się czasem sufit na łeb nie spadł?

Odpowiedz
tamtam
20/8/2019 06:02:33

Tym wpisem chcę pomóc kobietom, które próbują umówić się z samotnym ojcem, spotykają się z nim bądź też nie widzą w tym nic złego. Bo ja dobry mężczyzna jestem, nie traktuję kobiet jako zło konieczne, więc mam nadzieję, że docenicie Panie mój wkład i chęć pomocy. Doskonale Was panie rozumiem, i nie chcę byście marnowali swój czas, i czas mężczyzn. Wiecie, życie jest krótkie, a każdy nieudany związek buduje w nas wyższy mur zawodu. Nie dajcie się. Przeczytajcie, a dowiecie się, kiedy związek z samotnym ojcem nie jest dla Was. Jestem przekonany, że większość mężczyzn samotnie wychowujących dziecko podpisze się pod moimi słowami.
Już na samym początku chciałabym podkreślić, że związek z samotnym ojcem to nie jest strata czasu pod warunkiem, że jesteś na to gotowa.

A więc...
Związek z tak silnym mężczyzną nie jest dla Ciebie, jeśli uważasz go za zagubioną owieczkę, która potrzebuje tylko kogoś, kto uratowałby go od samotności, nieudaczności i tego, że nikt przecież nie weźmie mężczyzn z dzieckiem. BŁĄD! Mężczyzna samotnie wychowujący dziecko jest wystarczająco silny, by poradzić sobie z życiem codziennym, a a nawet w sprawach łóżkowych świat poszedł tak do przodu, by można samemu sobie poradzić.

Nie zawracaj dupy jeśli uważasz, że dziecko w tym związku będzie na drugim miejscu. Tu nie chodzi o to, że stoisz na przegranej pozycji. Po prostu, dziecko to dziecko, zawsze stoi wyżej w każdym związku. Poza tym, jeśli traktujesz już od początku dziecko jako swoją konkurencję, to bez sensu taki związek.

Jeśli masz ochotę tylko na chwilę "pobyć" z tym mężczyzną, by tylko zapełnić swoje pojebane żądze czy też zagłuszyć kobiece ego posiadania kogoś to nie rób tego. Po co? Jest tyle mężczyzn bez dzieci, że śmiało możesz poszukać sobie mężczyzny który myśli podobnie. Uwierz, jest ich wiele. Dawanie złudnych nadziei jest najgorszym objawem egocentryzmu.

Najgorsze, kiedy jesteś wręcz przekonana o tym, że mężczyzna samotnie wychowująca dziecko musi być nieziemsko zdesperowany, że uwierzy w Twoje zapewnienia, to grubo się mylisz. Dzięki swoim ex znamy wszelakie sztuczki kobiecego łgarstwa i na słodkie słówka to już nie polecimy. Wolimy być sami aniżeli ponownie wpakować się w jakieś gówno.

I na koniec perełka. Kiedy jesteś już pewien, że taki mężczyzna zrobi wszystko, by utrzymać Cię przy sobie to chyba za dużo naoglądałaś się brazylijskich seriali. Jeśli nie będziesz warta jego czasu, uczuć, zaangażowania czy też poznania jego dziecka, to pokaże Ci szybciej drzwi wyjściowe niż może Ci się to wydawać.

Kiedy zatem związek z samotnym ojcem jest dla Ciebie? Kiedy jesteś gotowa na związek, o który należy dbać, w którym należy wspólnie starać się. Możesz śmiało umówić się z samotnym ojcem jeśli dziecko nie stanowi dla Ciebie problemu, a jedynie o czym myślisz, to pokochać je tak samo, jak jego ojca. Nie zastanawiaj się, czy warto, jeśli traktujesz mężczyznę z należytym szacunkiem, opiekujesz się nim tak samo, jak on Tobą, kochasz najmocniej na świecie, jesteś godna zaufania, a związku nie traktujesz jako przygody.

Odpowiedz
Paweł
20/8/2019 09:00:59

Lubie to.
Od razu przypomniała mi się przypowieść zen :) A mianowicie:
"Do pewnego mnicha zen przyszedł człowiek, który nie mógł sobie znaleźć takiej partnerki, którą kochałby do końca życia. - A jaka miałaby być ta kobieta? - zapytał mnich. - Kochająca, mądra, odpowiedzialna, szlachetna, radosna, czuła, wrażliwa, zmysłowa, zaradna, silna, samodzielna, piękna - rozmarzył się niedoszły kochanek. - Mam sposób na znalezienie takiej kobiety. Niezawodny - odparł mnich - Musisz tylko stać się kochający, mądry, odpowiedzialny, szlachetny, radosny, czuły, wrażliwy, zmysłowy, zaradny, silny, samodzielny i piękny... Tylko wtedy możesz ją znaleźć. A nawet jeśli jej nie spotkasz, to wtedy to już nie będzie miało dla ciebie większego znaczenia." Oczywiście działa to w dwie strony.

Odpowiedz
@tamtam
28/8/2019 13:37:39

Kolego to tak nie działa, że symetrycznie wkleisz i gotowe. Kobieta zwłaszcza bezdzietna, nie ma problemu z samotnym ojcem, o ile ten ojciec jest w stanie wnieść korzyść (nie tyle materialną ile czytaj raczej -> sensowny związek) dla niej.

Odpowiedz
Ja link
20/8/2019 06:17:26

Bylam samotna matka dwójki dzieci ,po rozwodzie dostalam takiego kopniaka do dzialania..radzilam sobie ze wszystkim, z chorobą,sprzątaniem, gotowaniem,zakupami ,myciem okien i myciem dzieci ,z codziennym czytaniem i malowaniem scian na święta ,z wyjazdem na wakcacje nad morze z maluchami (1.5 roku i 2latka) i z finansami i brakiem alimentow oraz brakiem 500+wtedy a to wszystko pogodzilam z pracą i treningami na fitness ,ze zmeczeniem z gorszym dniem ,smutkiem i radoscia.
Podczas gdy tata dzieci mial jedyny problem...czym zainponowac swojej nowej kobiecie...
Zgadzam sie z autorka tesktu...

Odpowiedz
niewierny
20/8/2019 22:23:13

Trochę się pogubiłaś samotna matko. Dzieci w wieku 1.5 roku i 2 lata to znaczy,że ciąża u ciebie trwałą pół roku. Zadziwiające. Nawet dla współczesnej medycyny. Spi......lenie umysłowe samotnych matek trwa nadal.

Odpowiedz
Ghul
20/8/2019 07:08:02

Cóż, po tym artykule wiem, że stereotypy o spie..niu umysłowym samotnych matek nie biorą sie z nikąd

Odpowiedz
edziolol
20/8/2019 07:17:31

Dawno nie czytałem większych pierdół i pitolenia.
Jedyna warta uwagi kobieta z dzieckiem to wdowa.

Odpowiedz
typ
20/8/2019 07:32:41

To, że jesteście samotnymi matkami jest tylko i wyłącznie wasza wina. Trzeba było myśleć komu dajecie dupy. C**j z mózgiem, hipergamia ważniejsza.

Odpowiedz
miss
22/8/2019 14:05:13

Błedne założenie misiu - bycie samotna matka to nasza ZASŁUGA:) Trzeba wiedzieć kiedy pogonić pasozyta:)

Odpowiedz
Slabeusz
20/8/2019 07:45:14

Dobrze ze potraficie cały czas sobie wmawiać że jesteście silne, bo gdyby nie inne kobiety to kto by wam to udowodnił?

Odpowiedz
ale bzdury
20/8/2019 07:47:44

Ale bzdury, kobieto ogarnij się nie jesteś już w gimnazjum...

Odpowiedz
Znałem 3
20/8/2019 08:23:40

Znałem 3 samotne matki - jedna tatuś ćpunek ale miał boskie ciałko i tak mi sie podobał o jezus maria jaki boskie hehe pustak, druga tatuś pijaczek prymityw ale miał boskie ciałko to waliłam sie jak głupia, 3 tatuś wyjechał za granice to sie puszczała to ją olał, można by dalej.

Odpowiedz
Witek
20/8/2019 08:33:55

Jeżeli partnerzy są na siebie gotowi to ok, ale dziecko w tym wypadku jest drugoplanową sprawą - jak się dograją to nie będzie to problem, a jak będzie dziecko postawione na piedestale to nie będzie związku między partner, a partnerka.

W każdym duo liczą się 2 rzeczy:
1) partner na pierwszym miejscu (oczywiście najpierw trzeba samemu sobie być szczęśliwym);
2)szczerość - jej brak działa do jakiegoś kryzysu. Jak wybuchnie bomba (kryzys) to wszystkie brudy wypłyną.

Odpowiedz
miss
22/8/2019 08:13:10

Dziecko jest zawsze na pierwszym miejscu, to nie równa się piedestałowi - jesli tego nie rozumiesz, nie rozmnażaj się.

Odpowiedz
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz
20/8/2019 08:52:33

Nigdy nie należy ładować się w taki związek. Stając się ojcem dla takiego dziecka z góry jesteś na przegranej pozycji.

Raz że w razie pierwszego konfliktu z matką o wychowanie usłyszysz "to nie jest twoje dziecko" (rolą ojca jest uczyć życia nie rozpieszczać więc konflikty będą). Od dziecka usłyszysz "nie jesteś moim ojcem". W jednej chwili okazuje się wtedy że jednak nic nie możesz - tylko dostarczać gotówkę potakując mamusi albo odejść.

Dwa że w razie rozstania już nigdy tego dziecka nie zobaczysz, wszystkie zainwestowane uczucia jak krew w piach.

(I to powyżej pomijając argumenty o puszczalstwie, hipergamii, o nieumiejętności podejmowania życiowych wyborów, o nieumiejętności dbania o związek. Powyższe tyczy się też wdów).

"Wolimy być sami aniżeli ponownie wpakować się w jakieś gówno." ? Good - każdy facet natomiast powinien znać maksymę "lepiej być samemu niż wpakować się w samotną matkę"

Odpowiedz
Mama Zuzi
21/8/2019 00:01:55

Prośba z mojej strony slowo "wolimy" w twoim komentarzu zamien na liczbe pojedyncza i mow za siebie poniewaz kazdy mezczyzna ma prawo do swojego zdania jak rowniez kazdy jest inny i moze miec inne podejscie w tym temacie wiec wypowiadaj sie sam.za siebie nie za wszystkich mezczyzn!

Odpowiedz
miss
22/8/2019 14:07:12

Mama Zuzi - on mówi w imieniu wszystkich inceli z samczych forów - dokładnie ten sam tok myślenia. 'Zainwestowane uczucia' i wszystko jasne.

lg
20/8/2019 14:41:21

pytanie zasadznicze, co powinna dawać od siebie samotna kobieta desperatowi który zdecyduje się być w takim związku zawsz gdzies na uboczu?

Odpowiedz
Franczi
20/8/2019 15:55:45

Słabe. W skrócie :jeśli jesteś facetem który lubi się ścierać i starać bo to Twoje hobby - zapraszam. Niewiele ode mnie dostaniesz w zamian, więc nie licz że to będzie inwestycja ani w uczucia, ani w wspólne życie.
Skutecznie potwierdziłas to czego boi się facet i dlaczego nie chce spotykać się z samotną matka

Odpowiedz
Samotny Ojciec
20/8/2019 16:22:07

W skrócie artykuł:

1. Ty jesteś na drugim miejscu,
2. Dziecko nie jest Twoje, Po latach wychowywania i płacenia może okazać się, że ojciec dziecka wróci , lub kobieta znajdzie sobie nowego partnera,
3. Dziecko wie że nie jesteś ojcem biologicznym i ma to swoje minusy wychowawcze,
4. Kobieta nie będzie się o Ciebie starać,
5. Wymagania finansowe wiadomo ogromne (nawet jak mówi Ci na początku, że nie będziesz musiał płacić, to przecież nie można zignorować potrzeb dziecka)
6. Ojciec o ile nie był jakimś pijakiem lub ćpunem , to nie uciekł od takiej kobiety bez powodu (są wyjątki, które potwierdzają regułę),
7. Takie kobiety fałszują rzeczywistość czytając jakie to one są wspaniałe, a mężczyźni źli i okrutni, W praktyce oznacza to pogardę do mężczyzn i traktowanie ich jak przedmioty,
8. Wg tego artykułu kobiety są w dosłownym tłumaczeniu pragmatyczne, czyli w skrócie taki ojciec będzie dla matki jak i dziecka chodzącym bankomatem, ponieważ a) matka spełniła swój rodzicielski obowiązek i chce wychować dziecko a jak wiadomo wg wyliczeń wychowanie dziecka kosztuje około 500 tysięcy - 1 milion złotych do 18 roku życia b) dziecko wie że nie jesteś ojcem biologicznym i w szczególności w okresie buntu będzie ciągnąć od Ciebie kasę nie mając z Tobą żadnej więzi poza podstawowym kontaktem.

To są rzeczy , które można wywnioskować z tego artykułu.
Dziękuję za artykuł. Otworzył mi oczy!


Odpowiedz
miss
22/8/2019 14:10:17

Jesli kobiety sa pragmatyczne - to skad punkt 4 i 6? zwłaszcza założenie, że facet uciekł? A może kobieta pogoniła, bo nie było z niego pozytku?

Odpowiedz
Opinia faceta
20/8/2019 16:42:11

Po przeczytaniu Twojego tekstu (o tym jaka jesteś mega silna) stwierdzam, że związek z samotną matką nie jest właściwy dla żadnego faceta - począwszy od tego, że nikt nie będzie finansował nie swoich genów (ach nie, Ty nie chcesz finansowania dzieci, Ty chcesz tylko aby je kochać) a skończywszy na tym, że nie piszesz co dajesz od siebie, tylko wymagania, wymagania, wymagania.

Powodzenia w szukaniu "prawdziwych mężczyzn" do tego domowego przedszkola.

Odpowiedz
Ostrożny
20/8/2019 17:12:49

https://braciasamcy.pl/index.php?/topic/23541-artykuł-o-spotykaniu-się-z-samotną-matką/

Odpowiedz
Patryk
20/8/2019 17:28:05

Boze nieda sie tego czytac, kobieto kto Ci tego do glowy nakladl??

Odpowiedz
Patryk
20/8/2019 17:30:29

Dobrze ze w dzisiejszych czasach faceci zaczeli juz otwierac oczy na takie gagatki i juz zastanawiaja sie 2 razy zanim wejda w taka kupe ;) Dokladnie, lepiej jest byc samemu niz brac odpowiedzialnsoc za cudze bledy zyciowe

Odpowiedz
miss
22/8/2019 14:11:34

Patrz, to zupelnie jak z samotnymi matkami! Tez wychodza szybko z kupy jak się zorientuja w co wdepnęły;)

Odpowiedz
recenzent
20/8/2019 17:48:25

Co za głupoty, autorka niestety ma chyba jakieś mocno spolaryzowane okulary. Ludzie są różni i przypadki też są bardzo różne.. ot co

Odpowiedz
Marta
20/8/2019 21:05:52

Ło matko.
Mam wrażenie, że większość wpisów to projekcje projekcjami poganiane. Nie wiem, czy Panowie piszący tutaj szukają konfliktu specjalnie, czy nieświadomie, ale mam wrażenie, że większość z nich nie zauważyła, że to w ogóle nie jest tekst zniechęcający do związku z samotną matką.
To jest tekst odradzający wykorzystanie samotnej matki jako chwilowej rozrywki. Mówiący o tym, że do takiego układu samotna matka nie jest najlepszą towarzyszką. Jeśli ktoś nie ma takich planów i myśli tylko o poważnym związku, to w ogóle nie jest do niego.
To czemu większość panów, którzy tu mniej lub bardziej kulturalnie napisali, tak się na to burzy??? Ciekawe.
PS Jestem właśnie na najlepszej drodze do tego, by zostać samotną matką. Bardzo proszę, broń Boże, nie brać odpowiedzialności za moje życiowe błędy! Najlepiej wziąć za swoje.
A potem, po ogarnięciu się, ewentualnie zastanowić się, czy jest się w stanie kogoś pokochać. Pokochać. A nie tylko rozliczać z korzyści i strat, wygód i niewygód (swoich) w związku, w dodatku tylko potencjalnym.
Pozdrawiam Autorkę.

Odpowiedz
nera
20/8/2019 21:41:02

Tekst napisany językiem agresywnym. Przesłanie, że to facet ma się dostosować do jakże wspaniałej kobiety, cudu świata i nagrody jaką jest przez samo swoje i ów bombelka jestestwo. Ton wypowiedzi troche jak tych laseczek na tinderze co to w opisach piszą jakich to nie mają wymagań oraz jaki facet powinien do nich pisać (a raczej "nie pisać").

Wyzbądźcie się Panie takiego tonu bo odpychacie zamiast przyciągać to raz, a dwa potem właśnie siedzicie na jakimś blogu dla samotnych matek i piszecie swoje pobożne życzenia a nie fakty. I finalnie: spójrz na te bombelki oraz to gdzie jesteś w życiu i sobie powiedz - tak wyobrażał swoje obecne życie 10 lat temu? Nie sądzę...

Odpowiedz
Mama Zuzi
21/8/2019 00:45:52

Powiem tak kazdy z nas jest inny nie wazne czy kobieta czy mezczyzna. Kazdy samotny rodzic ma inna historie czy tez powod dlaczego tak jest, kazdy z nas ma swoje zdanie wiec niech kazdy wypowiada sie w liczbie pojedynczej. Komentarz typu "zaden facet tak nie chce" lub "wszyscy mezczyzni" jest troche nie na.miejscu. Rowniez nie na.miejscu jest pisac ze wszystkie samotne matki sa takie same lub mysla tak samo czy tez chca tego samego. Nie jestescie nami wiec nie wiesz jak jest. Tak jak juz wczesniej napisalam kazdy jest inny i ma inne zdanie lub podejscie do zycia i do spraw uczuciowych, sytuacji materialnych i finansowych jak tez do kontaktu fizycznego. Fakt jest taki ze autorka teksu widocznie zostala nie jednokrotnie zostawiona i opisala to tak jak.ona to widzi ale to nie znaczy ze wszystkie takie same jestesmy. Ja z moim partnerem ktory nie jest ojcem mojej corki tworzymy udany zwiazek. Uczuciami dzielimy sie rowno ale oboje bardziej martwimy sie o np zdrowie malej bo wiadomo sama sobie nie poradzi od tego ma nas:) wiadomo dziecko wymaga wiecej uwagi od doroslego czlowieka, nasza Zuzia ma 1,5 roku wiec to normalne ze tak jest gdyz uczy sie wszystkiego wszystko ja interesuje (napisalam tez nasza Zuzia gdyz partner moj ja nazywa swoja corka a ona.mowi do.niego "tata") ale my w calym tym szalenstwie znajdujemy czas dla siebie bo wspolny czas, rozmowa i bliskosc jest dla nas wazna. Czytalam tez tutaj kom ze dziecko kiedys powie "nie jestes moim ojcem" wydaje mi sie ze wszystko zalezy od tego jakie podejscie maja obie strony i wychowanie malego czlowieka z szacunkiem.do drugiego tez ma ogromne znaczenie. Wydaje mi sie rowniez ze w razie takiej sytuacji powinna rowniez zareagowac trzecia osoba w tym zwiazku. Nie wszystko kreci sie wokolo pieniedzy bo tez padly takie komentarze licza sie male gesty wspolnie spedzony czas na przyklad dla nas (mam tu na mysli nasza trojke) ma to duze znaczenie. Szanujmy sie i kochajmy w takich zwiazkach wszyscy rowno przedewszystkim rozmawiajmy a bedzie ok. Brak rozmowy wiaze sie z brakiem rozwiazywania ewentualnych problemow ktore z czasem napewno narastaja. Takie jest moje zdanie w tym temacie. Zycze kazdemu szczescia bez wzgledu na sytuacje jaka ma. Pozdrawiam:) PS. wiecej wiary w drugiego czlowieka

Odpowiedz
jacek
21/8/2019 06:40:52

Mnie tylko interesuje, czy ten czteropak (czyli mamusia plus trójka dzieci), to z jednego ojca jest. I wtedy wszystko jest jasne...

Odpowiedz
benek
22/8/2019 05:51:49

Siedzi taka z 2-ką dzieci, dzieci oczywiście cały dzień na tablecie, ona na smartfonie szuka nowego gacha na tinderze (w międzyczasie 20 bolców się przewinie). Jedzenie szybkie, jakieś pizze z mikrofali, kolorowa woda, czasem się kebsa zamówi , zupka chińska. Dzieci bez ojca nie mają zasad, drą mordy, są roszczeniowe, nie szanują drugich ludzi. Nie umieją szukać kompromisów bo szantażowały mamusię gdy coś chciały a ona szybko się zgadzała żeby mieć spokój. Brzmi znajomo? Takie są REALIA.

Odpowiedz
miss
22/8/2019 14:13:01

Współczuję rodziny. Większośc jednak nie jest tak patologiczna jak twoja.

Odpowiedz
Gaja
22/8/2019 09:22:20

żal mi tych 100% Polaków którzy mentalnie pozostali w średniowieczu. Niestety staropolskie/katolickie wychowanie robi swoje:nietolerancja, hipokryzja, nienawiść, pogardą dla kategorii uznanej za gorsza, brak szacunku do drugiego człowieka bo jest inny, stereotyp że kobieta potrzebuje męskiego ciała i jego kasy, i sama ma być w kuchni z dziećmi i w łóżku....panowie, na waszym miejscu bym się teleportowała do przeszlisci, tam można było na stosie lub kamieniami załatwić sprawę, zamiast tutaj się rozpisywać.ocxywisvie wyjątki się znajdą :)nie chce wierzyć że wszyscy tacy są:)

Odpowiedz
AnonimowyAnonim
25/8/2019 09:39:53

Tu nie chodzi o jakiś katolicyzm. Chyba nie jesteś na tyle głupia, aby myśleć, że ktoś dziś traktuje kościół poważnie. Nie przepadam i większość facetów nie przepada za samotnymi matkami, nie dlatego, że są złe i niedobre(choć tak też może być), a dlatego, że związek z taką jest wysoce niekorzystny dla mężczyzny, a dwa dziecku się robi krzywdę. Dziecko będzie rozpieszczone i będzie miało problemy by poradzić sobie w życiu(znasz słowo maminsynek? no właśnie jak myślisz skąd się wzięło?). Sam znam takich typów. Tacy mężczyźni mają problem z asertywnością, pewnością siebie i nie nadają się na partnerów, no chyba, że na pantoflarzy i frajerów. Niektórzy zdają sobie sprawę z tego, że im brakowało męskiego wzorca i nie są źli na matkę, bo nie jej wina, że jest matką i nie ma fizycznej możliwości zastąpić ojca. Choć jednak jest po częsci ich wina, ponieważ nie potrafiły dobrać dobrego mężczyzny na ojca swoich dzieci. Jednak dziecko tak na matkę nie patrzy, to ja jako osoba trzecia mogę tak spojrzeć na samotną matkę, która zawiodła na calej linii. Pół biedy jak ojciec pojawia się weekendowo, ale jeżeli pańcia się puściła w wieku 17-18 lat z typem, którego znała tydzień, no to jak myślisz? Nie bronię chłopaka, bo mu należałby się wpierdol, ale nie można zwalać winy tylko na jedną osobę.

Odpowiedz
AnonimowyAnonim
25/8/2019 09:42:27

Dodam, że taki facet wychowywany przez samotną matkę, jeśli jest świadomy, to zacznie pracę nad swoim charakterem. To nie tak, że z góry będzie popychadłem. Jednak praca nad charakterem trwa latami. Nic nie jest na pstryknięcie palca. Powinno się edukować, że dziecko potrzebuje dwóch rodziców i że sex to nie jest tylko zabawa, a odpowiedzialność.

xD
22/8/2019 12:17:05

Z samotną madką z bękartem nie należy spotykać się nigdy bo to zwykłe kurwy są

Odpowiedz
Gaja
23/8/2019 01:09:23

Co Taki pan xD (trudno powiedzieć czy z dużej czy z małej literki, ale po poziomie wypowiedzi myślę że będzie to trzcionka mini, najbardziej pasuje : )) robi czytając posty/artykuły na takie brzydkie tematy...hmm

Odpowiedz
Janek
23/8/2019 06:29:00

Ale bzdury,
No ale cóż, pisane przez kobietę więc nie mogło być inaczej

Odpowiedz
Ja
14/11/2020 00:55:25

Każdy potrafi założyć maskę.

Czemu nie opisałaś sytuacji kiedy facet wchodzi w związek z kobietą po przejściach, tzn. z dziećmi i w momencie kiedy się zaangażował w 100%, więc ustalili wspólne zasady względem wychowania jej dzieci ( ponieważ będąc samotną matką rozpuściła je do granic możliwości aczkolwiek starając się uzupełnić braki jestem w stanie to zrozumieć ) i nagle się okazuje, że to nie są jego dzieci tylko jej bo zwrócił podaż kolejny uwagę jednej z córek, że nie wywiązała się z domowych obowiązków wg. ustalonego planu? Przykładów mogę mnożyć.

Jedna rada: jak piszesz artykuł/reportaż to zasięgnij opinii dwóch stron a nie bawisz się w samozwańczą feministkę, która przy pierwszej lepszej porażce obwinia drugą płeć i cały świat, rzygając tęczą w necie, słuchając na maksymalnej głośności nagrań w zamkniętym pokoju, płacząc do poduszki z YouTuba, pt. „Kim jesteś? Jesteś zwycięzca!!!...”

Ogarnij się i wyjdź do ludzi. Pozdro

Odpowiedz
Gregor link
7/4/2021 02:25:34

Dziewczyno. Powiedz ładnie wszystkim zgromadzonym ile książek przeczytałaś o mężczyźnie. Napisz do czego się dotąd sprowadziły Twoje starania by poznać mężczyznę, z czego wynikają jego potrzeby i co może myśleć o kobiecie całkiem serdeczny ciepły ale zarazem niewykastrowany dotąd facet, czytając sposób myślenia silnej niczego nie potrzebującej samotnej matki? A spójrz nieco w przyszłość, czy Ty sama dla swojego syna, bądź córki nie pragniesz, żeby wkrótce poznał swoją drugą połowę, dla której on/ona będzie wszystkim dla niej/niego i podobnie z drugiej strony? Czy może nie widzisz nic w tym złego, żeby poznając kobietę/mężczyznę z dzisiejszymi Twoimi przekonaniami, zajął/zajęła w tym związku zaszczytne drugie miejsce zaraz za dziećmi, dla których dobrej przyszłości i dla radości i spełnienia drugiej połowy sobie żyły wypruje będąc dodatkiem ochłapem powietrzem i jak rozumiem czymś bo jakoś Twoja retoryka nie bardzo przemawia za tym, że może to być człowiek, który nie bardzo ma wpływ na to, że pragnie bliskości i właściwie dlaczego miałby tłumić taką potrzebę skoro to objaw zdrowia. (choćby drugie - bo osobiście uważam, że albo obejmie pierwsze, które należy mu się jak psu zupa i tak jest od tysięcy lat, albo spadnie z piramidy na samo dno). Oczywiście mówię tu o zdrowiu, przy założeniu odrobiny pojęcia jak wygląda życie gdy za ścianą są dzieciaki i że to jednak znacznie się różni od sielanki gdy para latorośli jeszcze przy boku nie miała. Także nie mówię tu o braku szacunku dla drugiej strony ani zboczeń, które oczywiście nie mogą mieć jakiejkolwiek aprobaty. Tu się zgadzam w całości. Niemniej jednak traktowanie drugiej połowy jak powietrze i zupełny brak zainteresowania samopoczuciem partnera, który przecież z otwartym sercem do takiej jak ty przyszedł i chętnie da Ci je pokroić w każdej chwili, jest na moje nie zupełnie fair. Pomijam również Twoją zdolność, a może tylko wiedzę i to raczej marną, czy "te" potrzeby - zakładam fizyczne, naprawdę pozwala zaspokajać technologia. Wiesz. Wierzę, że tylko tak gdzieś przeczytałaś z reklamy czy zasłyszałaś w klubie wyzwolonych, które będą pokazywać wszem i wobec, że mają wielkie jaja, a i tak nikt nie ma żadnych nawet najmniejszych wątpliwości, że naprawdę najbardziej leniwy Garfield z Waszej kanapy już nawet częściowo przez koleżanki z klubu odjajeczniony, ma te jajka większe od którejkolwiek z Was. I proszę nie obrażaj się na te słowa. Mężczyzna ma mieć jaja i polować dla Ciebie i dzieci. Ty zaś przestań udawać, że nic Cię nie przygniata i stań się na powrót kobietą. Bądź puszkiem - a on będzie Cię na rękach nosić i będzie Cię wspierać w wychowaniu nawet nie swoich dzieci. Jeżeli zaś masz inne doświadczenia, to przepraszam Cię za debila, który stanął na Twojej drodze. Debile się zdarzają to prawda. Ale zamiast pierniczyć coś na wzór seksmisji spójrz w lustro podmaluj oko trochę, uśmiechnij się i uwierz w siebie, bo zapewne możesz być piękną kobietą wartą poświęceń, miłosci i cierpliwości. Ale może kup najpierw jakąś mądrą książkę, a najlepiej kilka i przestań błądzić po omacku głosząc wszem, że posiadasz wiedzę kim jest facet. Wiesz. Może i rozumiem Cię, jak się czujesz i skąd mogą wynikać Twoje przekonania. I myślę, że wielu facetów potrafi zrozumieć Twoje rozgoryczenie. Ale jeśli trafiłaś na niewłaściwego, to nie jest wina innego faceta i nie karaj wszystkich i nie szufladkuj. Spójrz wokół siebie, są samotne matki, są także pary. Są i babcie z dziadkami. Skąd więc u Ciebie przekonanie, że Twój model i priorytety są właściwe i zgodne z naturą? Sądzisz, że jesteś w stanie ten odwieczny porzą

Odpowiedz
Marceli Szpak
12/4/2021 07:48:30

Dużo frustracji i nawet agresji ale tak naprawdę strachu bije z tego postu.
Wedle wszelkich danych dzieci wychowywane przez samotne matki maja o wiele większe szanse na wykolejenie życiowe pod każdym względem a w stanach maja 1600% - tak tysiąc sześćset - szesnaście razy większe szanse na zostanie gwałcicielem, wychowanie przez samotne matki to także najsilniejszy statystycznie predykator trafienie za kratki.
Więc, drogie Panie, zanim oddacie wszelkie uroki Waszego towarzystwa i zaoferujecie de facto bycie żoną dla jakiegoś Seby, od którego nie wymagacie nawet deklaracji - poważnie się zastanówcie.
Najtragiczniejszy żart ostatnich 50 lat, to jest wmówienie kobietom, że mieszkając z facetem i mając dzieci bez ślubu, nie wymagając nic w zamian, żadnej deklaracji - są "wyzwolone". Wielu facetów to zwykłe przegrywy i zera. ale to wy, drogie Pani wpuszczacie ich do życia i do łózka i stąd jest problem.

Odpowiedz
Marta link
15/4/2021 06:25:19

Najgorzej przekonać do siebie jest faceta jak samotna matka jest z dzieckiem niepełnosprawnym tu facet musi pokazać swoją cierpliwość i zaangażowanie do sametnej matki i jej dziecka. Aby pokazać że tak samo jest ważne jej dziecko dla niego jak i ona sama. A mało jest takich facetów co tak na to patrzą

Odpowiedz



Odpowiedz


    Znajdziesz mnie tu: 

    O blogu

    Samotne mamuśki są niezdarte. Wzloty, upadki, sukcesy, porażki. Samodzielne, ale nie samotne, wśród zmagań z prozą życia, dumnie kroczą przez świat trzymając za rękę swoje dzieci.




    zBLOGowani.pl

    Archiwum

    Kwiecień 2022
    Marzec 2021
    Styczeń 2021
    Listopad 2020
    Październik 2020
    Sierpień 2020
    Lipiec 2020
    Kwiecień 2020
    Luty 2020
    Grudzień 2019
    Listopad 2019
    Wrzesień 2019
    Sierpień 2019
    Lipiec 2019
    Czerwiec 2019
    Kwiecień 2019
    Marzec 2019
    Styczeń 2019
    Październik 2018
    Wrzesień 2018
    Lipiec 2018
    Czerwiec 2018
    Maj 2018
    Kwiecień 2018
    Luty 2018
    Styczeń 2018
    Październik 2017
    Wrzesień 2017
    Sierpień 2017
    Lipiec 2017
    Czerwiec 2017
    Marzec 2017
    Luty 2017
    Styczeń 2017
    Grudzień 2016
    Listopad 2016
    Październik 2016
    Wrzesień 2016
    Sierpień 2016
    Lipiec 2016
    Czerwiec 2016
    Maj 2016
    Kwiecień 2016
    Marzec 2016
    Luty 2016
    Styczeń 2016
    Grudzień 2015
    Listopad 2015
    Październik 2015
    Wrzesień 2015
    Sierpień 2015
    Lipiec 2015


    Kanał RSS


Obraz
Obraz
​© COPYRIGHT 2015. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca