JAK Mama
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca

Fakty i mity bycia samotną matką

21/1/2016

34 Komentarze

 
Wiele na tym świecie niedomówień, pomówień, stereotypów. Dzisiaj, tu i teraz, chcę się z tym wszystkim rozprawić. Raz na zawsze. Jest to mój,i tylko mój pogląd na te sprawę, także macie prawo się z tym nie zgadzać. Spróbować zawsze można :)
Obraz

SAMOTNA MAMUŚKA NA WŁASNE ŻYCZENIE -------- MIT
​

Często słyszę, że jestem samotną matką na własne życzenie. Nie wiem w ogóle, co osoba mówiąca w ogóle sobie myśli, i czy w ogóle myśli. Pomyśl człowieku zanim coś pierdolniesz. Może ktoś właśnie stracił swojego męża, może ktoś walczył latami, by wyrwać się z rąk tyrana, może nie potrafisz wybaczyć zdrady....
Pomijając wszystkie kobiety, które zostały rzeczywiście samotnymi matkami z własnego wyboru, to śmiem sądzić, że 90% z nas tego nie chciała. Albo los okrutnie nas w życiu potraktował, albo wybrałyśmy mniejsze zło. Tatuś, który do tej pory był gdzieś obok, już nie jest nazywany samotnym ojcem, bo on dziecko widuje tylko od święta i on tylko to dziecko ma, już nikt nawet nie powie, że wychowuje. Oczywiście, zdarzają się również sytuacje odwrotne. 
SAMOTNE MAMUŚKI JUŻ NIE POTRZEBUJĄ MĘŻCZYZNY -------- MIT
​

Co za bzdura. Każda z nas(no może każda), jeśli już nie oficjalnie, to po cichu marzy o mężczyźnie u jej boku. O miłości i szacunku. O pełnej rodzinie dla swoich dzieci. I nawet, kiedy dźwiga ze sobą bagaż doświadczeń to chciałaby, by ktoś pomógł jej go zrzucić. I te wieczory, kiedy już dzieci śpią, a same siadamy na sofie...przydałby się ktoś do przytulenia, rozmowy. No i te nieszczęsne prace typowo "męskie". Co niejedna pewnie z radością założyłaby spódnicę.
SAMOTNE MAMUŚKI MAJĄ LEPIEJ --------- FAKT
​

Normalnie zgrzeszyłabym, gdybym się nie zgodziła. Oczywiście, pomijając argumenty wyżej. Fajnie jest żyć bez presji, kompromisów, kłótni czy też dzielenia się. Bez presji sprzątania, gotowania, zaspakajania męża. Bez kompromisów wymuszonych, kiedy możemy dokonywać swoich własnych wyborów. Bez kłótni o kolejną zostawioną skarpetę, o nie pozmywany talerz czy nową bluzkę. To wszystko jest takie niepotrzebne. Mamy super, bo wszystko jest dla nas, całusy, przytulanki, obrazki, wierszyki, wspólne wypady, te magiczne dziecięce KOCHAM CIĘ MAMUSIU. Tak, pod tym względem mamy lepiej.
SAMOTNA MAMUŚKA JEST GŁODNA PRZYGÓD ----- MIT
​

​Samo miano samotnej matki nie robi z nas nimfomanek. Nimfomanką jest się bez względu na to, czy jest się w związku czy też nie. Zapamiętajcie sobie panowie - my szukamy czułości, zrozumienia i miłości. Myśląc o zgłodniałej samotnej mamuśce sami zapędzacie się w kozi róg i możecie długo z niego wychodzić. Jeśli nie macie ludzkich zamiarów, nie zaczynajcie.
SAMOTNA MAMUŚKI SZUKA TYLKO TATUSIA DA SWOICH DZIECI ------ MIT
​

Oj tak, to cudowne, kiedy na drodze samotnej mamy stanie mężczyzna, który pokocha jej dzieci. W sumie, gdy tego nie zrobi, związek nie ma przyszłości. Nie jest to jednak priorytet, bo myślę, że jeśli znajdzie odpowiedniego mężczyznę dla siebie, który będzie szanował ją i kochał, to miłość do dzieci przyjdzie z czasem. Ale uwaga, cwaniaków wyczuwamy na odległość.
SAMOTNE MAMUŚKI SĄ TWARDE -------- FAKT
​

To rzeczywiście może trochę przerażać, przytłaczać, ale tak jest. Bo kto inny w rodzinie ma być tą twardą. Musimy same zadbać o wszystko. O pieniążki, edukację, wychowanie, rekreację, przyjemności. Musimy być i matką i ojcem jednocześnie. Musimy walczyć o swoje, jak lwice, bo wiemy, że jeśli nie my, to kto. "Umiesz liczyć, licz na siebie" nabrało zupełnie innego znaczenia odkąd sama wychowujemy dzieci.  
SAMOTNE MAMUŚKI CHCĄ TYLKO LITOŚCI ---- MIT
​

A w życiu!!!!! Nigdy litości nie oczekujemy i nie prosimy o nią. Chcemy to, co nam się należy. Rzetelnej pomocy, a nie ochłapów. Zrozumienia a nie pogardy. I kiedy mówimy, że potrzebujemy dnia wolnego, bo dziecko chore, to nie chcemy wzbudzić w nikim litości, tylko zrozumienia, że jesteśmy sami i tylko my możemy zająć się naszym potrzebującym dzieckiem. Nie litujcie się nad nami, tylko traktujcie a równi, nie jak patologię, nie jak obywateli drugiej kategorii. 
SAMOTNE MAMUŚKI TO BOHATERKI ----- FAKT

A jak nazwalibyście kogoś, kto pracuje w dzień i w nocy? Kim jest kobieta, która całkowicie poświęca się dziecku? Jak można określić osobę, która posprząta, ugotuje i jeszcze pobawi się w Lego mimo, że stoi na nogach od 14 godzin? Jak zrozumiem ewenement, kiedy kobieta w wieku 35 lat zaczyna życie od nowa i potrafi wstać na nogi? Jak nazwać osobę, która nie ma wakacji, nie bawi się, zapomniała, co to wyjścia z przyjaciółmi a wciąż jest zadowolona z życia? Jak nazwać kobietę, która kocha całym swoim pękniętym sercem i rozwalonym na kawałki rozumem, dziecko, które tak bardzo przypomina jej osobę, która serce to złamała i rozwaliła cały świat? No jak inaczej?
34 Komentarze
ladymamma.pl link
22/1/2016 00:03:12

Nie jestem samotną mamą, ale mam gronie bliskich znajomych takie mamy. I powiem szczerze masz świętą rację w tym co piszesz! Podziwiam Was kobitki! Jesteście bohaterkami!!!!

Odpowiedz
JAK Mama
25/1/2016 20:56:30

Dziękuję Ci Kochana :)

Odpowiedz
Magda Mazur link
22/1/2016 02:28:35

Potwierdzam - jestem samotną mamą. Popłakałam się czytając ostatnie zdania.

Odpowiedz
JAK Mama
25/1/2016 20:58:36

Przepraszam.... ;)

Odpowiedz
MAGDA WRONA
22/1/2016 08:38:41

Jestem samotną matką i wszystko to prawda. Czasami jest bardzo ciężko, ale tylko czasami. Więcej jest tych dobrych dni. Pozdrawiam wszystkie samotne mamy.

Odpowiedz
JAK Mama
25/1/2016 20:59:06

Siły życzę :)

Odpowiedz
Samotny tata
28/5/2017 19:40:58

Też tak myślę jako że sam wychowuje córkę mogę sobie wyobrazić jak wam jest ciężko pozdrawiam serdecznie Grzesiek

Odpowiedz
Jak mama i tata w jednym :( link
28/5/2017 19:51:08

Witam serdecznie Panie mogę sobie wyobrazić jak wam jest ciężko ale nie poddaje się pomimo tego że jestem Samotny z moja 8=letnia córeczkę Julia bo matka się szlaja po Polsce szukając Bóg wie czego ja pracuje w firmie na dwie zmiany w życiu nie jest łatwo i nie wolno się poddawać bo kiedyś naprawdę w to wierzę że będzie lepiej dla Nas pozdrawiam serdecznie Grzesiek

Odpowiedz
Agnieszka Wilewska link
22/1/2016 18:06:47

świetny tekst :)

Odpowiedz
JAK Mama link
25/1/2016 20:59:34

Odpowiedz
monika krol faras
23/1/2016 10:23:00

Anka jestes nie samowita w tym jak przekazujesz to co myslisz napewno duzo kobiet zastanawia sie teraz nad swoim zyciem z przyszlym partnerem czy pokocha nasze dzieci a nie jego jestem z Ciebie kuzyneczko bardzo dumna a by tak dalej

Odpowiedz
JAK Mama
25/1/2016 21:00:13

Dzięki Moniko :* Staram się, jak mogę :)

Odpowiedz
Dagmara Kuprjaniuk
25/1/2016 19:18:12

Witam jestem samotną mamą i pani teksty są bardzo trafione i jak najbardziej prawdziwe podpisuje się obydwiema rękoma i nogami pot tym co pani pisze.

Odpowiedz
JAK Mama
25/1/2016 20:57:36

Bardzo mi miło, że Ci się podobają :)

Odpowiedz
mauua
27/1/2016 18:53:12

Ubrałaś w słowa moje myśli:) Podpisuję się pod tym rękami i nogami:) Uświadomiłaś mi ostatni punkt - że nie jestem patologią tylko kimś, człowiekiem, kobietą która musi stawiać czoła wszystkiemu sama ze swoją trójeczką dzieciaczków:) DZIĘKUJE:)

Odpowiedz
JAK Mama
29/1/2016 14:16:50

Tak dokładnie jest :)

Odpowiedz
Justyna
29/1/2016 11:33:17

Dziękuję Ci że jesteś!!! to wszystko co piszesz to szczera prawda... ostanie slowo... no cóż..Najważniejsze to to, że dajemy rade mamy sily i musimy mieć je bo kto jak nie my :)

Odpowiedz
JAK Mama
29/1/2016 14:17:27

To ja dziękuję, że tu zajrzałaś :)

Odpowiedz
Ewelina Skórko link
7/5/2016 05:35:31

Dobrze napisane potrzebujemy miłości i szacunku.jestem na początku ciąży...z mężczyzną którego wydawało mi się,że dobrze znam/byliśmy w związku 2lata wtedy też byłam w ciąży z którą od początku były problemy plamienia i w 15tyg doszło do poronienie/rozstaliśmy się i jakiś czas temu postanowiliśmy do siebie wrócić.w ciągu tego roku bycia osobno on stracił 8letniego synka z poprzedniego małżeństwa.
Moja ciąża nas zaskoczyła bo jak narazie nie planowaliśmy ale stało się i jestem szczęśliwa...tyle,że on śresnio raz w miesiącu zostawia mnie samą.wraca do swojego domu.myślę,że nadużywa alko.obwinia mnie o śmierć swojego syna.mówi że mam wypierd...i najlepiej jak usune ciąże bo jestem chora na głowę.
Wychowuje już samotnie 8letnią córkę... jestem przerażona.nie chce sie stresować a on będąc blisko mnie to właśnie powoduje. Martwie się czy dam sobie radę

Odpowiedz
JAK Mama
7/5/2016 21:13:25

Kochana, bardzo się cieszę, że tu trafiłaś. Jednocześnie bardzo mi przykro z powodu Twojego zawiłego życia. Jestem już po takich akcjach, które Ty przechodzisz, może poza stratą dziecka :( , więc wiem mniej więcej, co czujesz. Czy dasz radę? Na pewno, co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości, choć będzie ciężko. A Twój partner....kurcze, czasami lepiej osobno, jak tracić zdrowie przez takiego osobnika. Uśmiechu życzę i dużo zdrówka. Teraz tylko spokój dla Ciebie wskazany. Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz
Ewelina
8/5/2016 01:25:23

Dziękuję za te słowa. Z pewnością się nie poddam. Wiem, będzie ciężko ale przecież mam dla kogo to wszystko robić, jestem za tego dzidziusia odpowiedzialna i ciesze się mimo wszystko,że nosze je pod sercem

samotny ojciec
6/7/2016 12:06:41

to wszysko jest bez znaczenia... moja byla jest samotan matka z wlasnego wyboru. Potrzebowala mnie aby miec dziecko i kase, a nastepnie sie mnie pozbyla zdradzajac, okradajac ze wszystkiego.. Milosci i szacunku potrzebuje kazdy... jaka jest roznica w posiadanej plci?

Odpowiedz
samotna lecz szczęśliwa mama link
11/7/2016 22:20:32

Plakalam czytając cały tekst... Dziękuję za te slowa, sprawilas ze samą siebie doceniam i podziwiam ze radze sobie z moimi dziewczynkami bez partnera i mimo gorszych dni jestesmy szczęśliwe. Wyślę link Pani Bloga do mojej rodziny która odwrocila sie od nas mówiąc ze z własnego wyboru zostalam sama i ze powinnam sie wstydzić ze moje dzieci sa z rozbitej rodziny...
Wszystkie samotne mamusie sa BOHATERKAMI i nie jeden facet nie dorasta nam do pięt!

Odpowiedz
shesha
15/7/2016 14:43:56

Jestem dzieckiem samotnej matki, teraz sama jestem mamą, choć nie samotną, o wiele bardziej doceniam wszystko to, co dla nas robiła. Poświęciła dla nas własne życie, zrezygnowała z miłości (co uważam za błąd), oddała nam cały swój czas. Zawsze mogliśmy na Nią liczyć, nadal możemy, zawsze stała za nami murem. Nigdy nie odczułam braku ojca. Tak, samotne mamy to bohaterki, zarówno te samotne z wyboru, jak i z konieczności. Zapraszam na mojego, raczkującego jeszcze bloga. http://sheshapisze.blogspot.com/ Pozdrawiam.

Odpowiedz
http://samodzielnerodzicielstwo.blogspot.com/ link
3/1/2017 14:35:15

Również jestem wychowana tylko przez mamę,a teraz jestem samotną mamą aż dwojga dzieci (moja mama mnie tylko samemu wychowała) i również doceniam moją mamę.Wdzięczna jej jestem za to,że tyrała jak ten przysłowiowy osioł by mi nic nie brakło w życiu.

Odpowiedz
AGATA 33
23/11/2016 11:38:30

Napisalas to poprostu rewelacyjnie! Nic dodac nic ujac! Moge sie w 100% utozsamic i zgodzic z Twoim wpisem:)
Jestem mama samotnie wychowujaca dwoch synow, ktora jak kazda z nas, ciut naiwna wyjechala za mezczyzna jej marzen na drugi koniec niemiec, zostawiajac przy tym rodzine i cale swoje dotychczasowe “gorsze“ zycie. Jednak rycerz nie byl przygotowany na zycie w pelnej rodzinie plus pies:) i szybko zawinal ogonek zostaeiajac mnie tu, w obcym kraju praktycznie samej sobie....oczywiscie moglabym wrocic, ale dzieci sie juz przyzwyczaily i..nie chcialy. To dla nich postanoeilam to wszystko udzwignac, bez przyjaciol, bez rodziny, ze slabym jezykiem, bo pomime zrobionych tu kursow po roku czasu nie bylo latwo w urzedach....
Ale...
Dalam rade! Z mieszkaniem, praca, autem, w sumie zaczynajac on zera...tu w niemczech z dwojka dzieci....jestem dumna z tego wszystkiego ale zarazem ogarnia mnie czasami taka pustka...bo...nie jestem samotna mama z wyboru i chcialabym poprostu sie czasami do kogos przytulic w ten samotny wieczor, gdy sama nalewam sobie lampke czerwonego wina...
Pozdrawiam!

Odpowiedz
Basia 33
19/2/2017 20:10:57

Twoja historia jest bardzo podobna do mojej... rowniez rzucilam wszystko i wyjechalam na drugi koniec niemiec... podziwiam cie ze zdecydowalas sie zostac i ze dajesz ze wszystkim rade... Niemcy to zupelnie inny swiat!

Odpowiedz
http://samodzielnerodzicielstwo.blogspot.com/ link
3/1/2017 14:31:43

Cześć.
przeczytałam Twój post i z czystym sumieniem stwierdzić,że się z nim zgadzam w 100%.
Szacun dla Ciebie i witaj w gronie samotnych mam.

Odpowiedz
dorota
3/2/2017 14:53:10

Witam
pozdrawiam i dziękuję za moc.
jeszcze nie jestem samotną matką ale nią będę po to żeby moja córeczka żyła w prawdzie i szacunku a nie w fałszu i zakłamaniu. ..
Tatus bardziej kocha swoją mamusie i siostrzyczki a już najbardziej siebie samego...
jesteśmy mu potrzebne tylko dla przykładu że oto popatrzcie też mam rodzinę. ...
ciepłe jedzonko i czyste skarpety...
żona a co to jest????? zjawisko
dziecko? dow. męskości
oczywiście jak wszystkie tu kobietki bardzo się boję samotności zwłaszcza gdy myślę o dziecku.
Najbardziej jednak się boję że się przebudze kiedyś tak bardzo zponiewierana że zostanie mi tylko psychiatra.
Zbieram w sobie odwagę i siły do walki o lepsze jutro, chce być piękna i silna dla siebie i mojej córeczki .

Odpowiedz
Wojciech W
2/3/2017 09:40:42

Witam chciałam prosic o pomoc dla samotnej matki która musi sie wyprowadzić z mieszkania. prowadzimy zbiorke dla niej .

https://zrzutka.pl/g4bmth

Z informacji jakie posiadam nie jest u niej w domu kolorowo. Matka ja niszczy psyhicznie a na to wszystko patrzy sie male dziecko.
Pomozmy chociaz po 1 zl. zawsze to przyblizy ja do tego by spelnic swoje marzenia i wkoncu stanac na nogi.

Dziekuje z calego serca każdemu z osobna wiem , że ona wstydzi sie sama prosić o pomoc.

Odpowiedz
Marzena23
12/5/2017 18:33:24

Niedawno się dowiedziałam się że zostanę mamą ale zostałam z tym zupełnie sama ponieważ "tatuś" okazał się zupełnie nieodpowiedzialny i na wiadomość ze zostanie ojcem to zamiast się cieszyć uznał że on nie chce mieć dziecka bo ma już nową dziewczynę i to z nią chce spędzić resztę życia. Gdy mu powiedziałąm że ja też nie byłam gotowa na to by zostać mamą to powiedział żebym usunęła bo po co mi problem.
Na początku tez byłam załamana ale dziecko to nie zabawka i nie można po prostu tak go potraktować jak rzecz. Piszę to tutaj na forum bo nie wiem co będzie dalej i może coś mi poradzicie bo nie szukam litości tylko takiego wsparcia kobiet w takiej samej sytuacji. Pozdrawiam :)

Odpowiedz
Samotna mama link
23/11/2018 16:32:35

Tak jestem samotna mam już od 3l.wychowuje przeuroczego 5.5 letniego synka. Jest raz lepiej raz gorzej. Ale w sumie jestem dumna z tego z wzięłam to na swoje barki. I rozprawa mnie dumą gdzie słyszę dużo pozytywnych rzeczy na swego syna w szkole jak i po za nią. Jestem dumna z tego że wybrałam mniejsze zło, że mój syn nie musi patrzeć na ojca wyjetego ze społeczeństwa. Przynajmniej nie będzie brał z ojca przykładu i nie będzie w przyszłości krzywdzil kobiet jak jego pseudo tato.

Odpowiedz
Apsik
24/11/2018 13:09:40

Ja również sama wychowuje dziecko, syn ma już 4lata i jesteśmy ze sobą szczęśliwi. Nie zawsze jest łatwo ale idziemy do przodu. Kiedy młody miał 8miesięcy usłyszałam najsmutniejsze słowa od jego pożal się Boże taty "a skąd ja mam pewność że to wg moje dziecko?"
Od tamtej pory wiedziałam że lepiej nam będzie we dwoje :)

Odpowiedz
Emmmmmma
24/11/2018 20:45:16

Witam, piszę pierwszy Raz na forum o. Tym iz sam wychowuje mojego 2.5 letniego syna. Teskt jest trafiony w 100%. Z moim bylym mezem. Nie udalo sie wole byc sama niz zeby dziecko wyxhkeyaalo sie w patologii.

Do tej pory ze strony Mężczyzn z rozmówz tego co zaobserwowalam wynika ze kobiety po rozwodzie sa gorsze a z dziecmi to juz w ogole.

Odpowiedz

Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.


Odpowiedz


    Znajdziesz mnie tu: 

    O blogu

    Samotne mamuśki są niezdarte. Wzloty, upadki, sukcesy, porażki. Samodzielne, ale nie samotne, wśród zmagań z prozą życia, dumnie kroczą przez świat trzymając za rękę swoje dzieci.




    zBLOGowani.pl

    Archiwum

    Kwiecień 2022
    Marzec 2021
    Styczeń 2021
    Listopad 2020
    Październik 2020
    Sierpień 2020
    Lipiec 2020
    Kwiecień 2020
    Luty 2020
    Grudzień 2019
    Listopad 2019
    Wrzesień 2019
    Sierpień 2019
    Lipiec 2019
    Czerwiec 2019
    Kwiecień 2019
    Marzec 2019
    Styczeń 2019
    Październik 2018
    Wrzesień 2018
    Lipiec 2018
    Czerwiec 2018
    Maj 2018
    Kwiecień 2018
    Luty 2018
    Styczeń 2018
    Październik 2017
    Wrzesień 2017
    Sierpień 2017
    Lipiec 2017
    Czerwiec 2017
    Marzec 2017
    Luty 2017
    Styczeń 2017
    Grudzień 2016
    Listopad 2016
    Październik 2016
    Wrzesień 2016
    Sierpień 2016
    Lipiec 2016
    Czerwiec 2016
    Maj 2016
    Kwiecień 2016
    Marzec 2016
    Luty 2016
    Styczeń 2016
    Grudzień 2015
    Listopad 2015
    Październik 2015
    Wrzesień 2015
    Sierpień 2015
    Lipiec 2015


    Kanał RSS


Obraz
Obraz
​© COPYRIGHT 2015. WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.
  • Start
  • macierzyństwo
    • za darmo
    • Finanse
    • Z życia wzięte
    • Moim zdaniem
  • media
  • kontakt
    • O MNIE
    • współpraca