Chwile zwątpienia w życiu samotnej matki, czyli jak radzić sobie w stresujących momentach14/11/2016
Bywają takie dni, kiedy masz nieodparte wrażenie, że wszystko, dosłownie wszystko sprzeciwia się przeciwko Tobie. Nie dość, że wyjątkowo cierpiałaś z powodu bezsenności to jeszcze z rana krzyki dzieci pogłębiają, i tak już nie do zniesienia, ból głowy. W ogóle te Twoje dzieci jakoś tak wyjątkowo nieposłuszne. W drodze do pracy utknęłaś w niewyobrażalnie długim korku, a potem jeszcze szef wydarł japę jak tylko przekroczyłaś próg. Czy to się nigdy nie skończy? Czy to długo jeszcze potrwa? Ile dzisiaj jesteś jeszcze w stanie wytrzymać?
Opadasz bezwładnie na kanapę i zastanawiasz się, jak długo to potrwa. Nie wiesz, co zrobić, nie wiesz, jak odreagować przeżyty stres.Jest kilka sposobów, które mnie osobiście pomagają. Myślę, że masz podobne, a jeśli nie to skorzystaj z moich pomysłów albo podziel się swoimi w komentarzu pod tekstem. Woda i piana To moje ulubione zajęcie po wyczerpującym dniu. Pełna wanna wody i piany relaksuje na maksa. Ważne jest, by zrobić to w chwili ciszy, gdy basze pociechy już śpią, albo kiedy są w szkole. Ważne, by nikt ci nie przeszkadzał. Nastaw sobie ulubioną muzykę, weź lampkę ulubionego trunku i marz. Tak marz sobie w tej wannie o tym, jak pięknie będzie, bo piękne twoje życie i wielu ludzi byłoby wdzięcznych za taką szansę. Magia czekolady To co, że jesteś a diecie. Nic, absolutnie nic się nie stanie, jeśli w chwilach zwątpienia pozwolisz sobie nawet na pół tabliczki czekolady. Ważne, by była to twoja ulubiona. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak hormon szczęścia zawarty w czekoladzie potrafi skutecznie poprawić nie tylko humor, ale także pogląd na świat. I absolutnie nie miej z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia ! Dobry film Najlepiej komedia. Romantyczna niekoniecznie. No chyba, że jest to "Nigdy w życiu". Przygotuj sobie miskę solonego popcornu, weź lampkę wina, opatul się miękkim kocykiem. Możesz zaprosić przyjaciółkę, chyba, że wiesz, że nie doczekasz końca filmu i zmorzy cię sen, wtedy wybierz oglądanie w samotności. Wypad na chwilę Ze znajomymi, najlepiej. Wybierz się do pubu, kina, na przyjacielską kolację czy też wycieczkę nad pobliską rzekę. Bez dzieci, of course. Takie oderwanie się od rzeczywistości zrobi dobrze twojemu samopoczuciu a przy okazji zaprocentuje dbaniem o relacje ze znajomymi. Nic dodać, nic ująć. Zakupy Jeśli ktoś lubi, to polecam. Ja robię zakupy...dzieciom. Tylko to mnie relaksuje. Kupowanie prezentów jest dla mnie, jak terapia. Dla siebie nie kupuję. Czytałam jednak, że to pomaga bardziej. Nie wiem, ale spróbuj, a potem opowiedz mi, czy działa. Olej wszystko Niepozmywane naczynia w zlewie, niewyprasowane ciuchy w szafie, kupa ciuchów do prania, pusta lodówka. Olej to. Niepoodkurzane mieszkanie nie ucieknie. Pamiętaj, będzie cierpliwie na ciebie czekało. Dzieci idą spać, weź szybki prysznic i połóż się szybciej. Wyśpij się.Choćbyś miała odlecieć w świat snu na 14 godzin :D Nie zaszkodzi raz na jakiś czas. Może i nie odkryłam nic nowego, może i moje pomysły są tak tradycyjne i oklepane, mają jednak tę ponadczasową moc, na która zawsze można liczyć. Jeśli masz swoje osobiste pomysły na przetrwanie kryzysu - podziel się. Napisz w komentarzu pod tekstem. Będzie mi cholernie miło. To dla mnie motywacja do dalszego działania i tworzenia tekstów właśnie dla Ciebie :) Przeczytaj również
0 Comments
Leave a Reply. |
Znajdziesz mnie tu:
O bloguSamotne mamuśki są niezdarte. Wzloty, upadki, sukcesy, porażki. Samodzielne, ale nie samotne, wśród zmagań z prozą życia, dumnie kroczą przez świat trzymając za rękę swoje dzieci. Archiwum
April 2022
|